Jesteś na 5 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 5 6
Laurana

2003-03-04 16:12

Nie sądzę, aby mój komentarz był oryginalny. Zgadzam się z większością, tekst jest bardzo filozoficzny, ale pytania o sens życia od niepamiętnych czasów nękały ludzi i nieludzi:). Uważam, że opowiadanie jest jak najbardziej na czasie. A w dodatku forma jest niezwykle ciekawa...

Melkior

2003-03-05 13:00

Toż to poezja pisana prozą. Genialny utwór. Udane połączenie: z jednej strony metalowam maszyna - z definicji bezmyślny sługa a z drugiej opis czegoś, czego nie powinien posiadać: uczucia. Nie wiem, czy dobrze myślę, ale moim zdaniem jest to doskonały zapis "nieco" przetworzonego na potrzeby golema spojrzenia na świat samego Autora(ale może się mylę?). Jednocześnie dzięki swojej formie skłaniający do rozmyślań. Bardzo wysoki poziom Brawo Sandro. Co do pomysłu przekształcenia tego Dzieła w opowiadanie, to co prawda można, ale z pewnością byłoby to bardzo trudne. Jak już ktoś wcześniej napisał golem musiałby robić to, czy tamto z polecenia ludzi(przynajmniej na początku). Z drugiej strony gdyby golem jednak zaczął coś robić, to nie może być mowy o jakiejś wartkiej akcji. Nadal największą część musiał by zajmować opis myśli. W sumie nie ma to jednak chyba większego sensu.

Sandro (2003-04-01):
Nie mylisz się - to faktycznie moje spojrzenie spojrzenie na świat, przetworzone dla potrzeb maszyny. Ale muszę powiedziec, że zrobiłem to całkiem nieswiadomie, i dopiero po napisaniu zorientowałem sie, że tytyłowy Golem przypomina...mnie.

Dziękuję za słowa pochwały, zawsze działają one mobilizująco.

Starless

2003-04-15 23:16

Sandro - brawo, brawo i jeszcze raz brawo.

Znakomity, nowatorski pomysł, jeszcze lepsze wykonanienie. Dla mnie ocena celująca.

Życie to faktycznie bardzo dziwna rzecz.

Gawędziarz Starless.

Sandro (2003-04-16):
cóż - dzięki :-)

2003-04-21 12:11

Qrcze! I co ja tu mam napisać?? Przeczytałem 7 wypowiedzi wstecz i pomysły mi się skończyły. Faktycznie- pomysł dobry (świetny), ciekawe połączenie, tytuł też dobrze dobrany. Dostrzegam tu kunszt i dojrzałość twórcy, bo nie wiele osób potrafiłoby napisać taki tekst- refleksje nad życiem, opis uczuć i myśli. Jednocześnie każdy może podać przykłady PODOBNYCH tekstów, ale nie takiego samego (Ja takiego nie znam, ale może ktoś zna) i w dodatku napisanych przez 15 latka (chyba, że dane są przestarzał, to może być starszy ;-). Tylko tak dalej (Wystawiłem 5).

Porke

2003-05-22 17:19

Opowiadanie jest interesujące, sam pomysł opisywania świata oczami golema wydaje mi się ciekawe. Interpretacje i wnioski z życia golema są wyrażone w sposób przstępny i łatwo zrozumiały.

Golem po kolei opisuje to, co go zaintrygowało.

Tekst mimo, że krótki jest bardzo głęboki.

Mnie bardzo się spodobał. Wystawiam 6.

Sulia

2003-07-31 22:59

Czytałam Golema dośc dawno, a mimo to wciąż pamiętam dlaczego mnie owo "opowiadanie" tak zachwyciło:)
A zachwyciło swoją oryginalnością oraz głębokością przemyśleń u młodego autora. Mogę jedynie pogratulować pięknego dzieła:)
6

DruidKot

2003-12-31 17:35

Za samo przesłanie, postawiłbym szóstkę... Ale Ty dodatkowo świetnie to rozpisałeś... Gratuluję... 6 stawiam...

Ingham

2004-02-09 19:31

Przykro mi, nie mogę się przekonać do sandrowego stylu. Niby to jest jakieś głębsze, ale.. ja wiem... takie jakby naciągane... naprawdę ciężko mi nawet komentarz napisać.
Może powiem tylko tyle, że wystawiłem 4 - i wcale nie jestem przekonany do tej oceny - ani w jedną ani w drugą stronę. Może gdybym więcej truskawek jadł...

Sandro (2004-02-19):
Mi też się Golem nie podoba (już), także nie masz się czym przejmować i z czego tłumaczyć :-P.

Elessar

2004-03-21 13:14

Mam co do tej opowiastki mieszane uczucia, choć tylko pozytywne. Gdy to sięczyta, człowiek zastanawia się nad tymi, tak, zdawało by się, prostymi sprawami, które dla golema nie są tak proste. Jedno z najlepszych, jeśli nie najlepsze z opowiesci jakie czytałem, z tych filozoficznych. Bez wahania: 6!

Erin

2004-05-08 01:06

Kolejne dzieło, ktore daje do myślenia...
Polecilbym je tym wszystkim ludziom, którzy funkcjonują według ustalonego, zakodowanego w swym opoprnym na wszelkie zmiany umyśle planu, którym wpojono niezmienne wartości nie pozwalające na zrozumienie czegoś wykraczającego poza ich banał... Ale... Właśnie... I tak by tego nie zrozumieli...
No cóż, takczy siak, nad pewnymi rzeczami się warto zastanowić...

Sześć.

D

Jesteś na 5 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 5 6