Gorące DysputySłowo pisane - literatura - "Creatio Fantastica" |
---|
Irvin17.06.2006Post ID: 1558 |
Słowiem wstępu, Creatio Fantastica to internetowy periodyk poświęcony fantastyce. Wydawany co dwa miesiące i przygotowywany bardzo profesjonalnie. W każdym numerze recenzje, opowiadania, publicystyka, wywiad itd. RedNacz potrafi surowo wybierać teksty, ale dzieki temu wszystko trzyma się kupy i jest naprawdę na wysokim poziomie. Więcej znajdziecie pod adresem http://cf.wrota.com.pl/ Teraz przejdźmy do sedna. W IJB było, jest i będzie sporo osób które kochają literaturę, piszą swoje opowiadania, bądź wiersze. CF daje możliwość zaistnienia młodym autorom (moim zdaniem znacznie większe niż Jaskinia) w polskim fantastycznym środowisku. Szczególnie jeśli ktoś wiąże swoją przyszłość z literaturą etc. Rozmawiałem z naczelnym, chętnie zgodzi się na publikowanie opowiadań osób z IJB, jednak pod dwoma warunkami: Co w zamian? Poza publikacją w dwumiesieczniku o ogólnopolskim zasięgu (coraz większej popularności i renomie) jest możliwość zaznaczenia że autor jest związany z serwisem heroes.net.pl oraz ew. wstawienie naszego bannera (nie dopytałem gdzie, ale chyba jako link do IJB pod opowiadaniem/wierszem/artykułem). Oczywiście wszystko zależy od woli autora. CF stopniowo nawiazuje współpracę z różnymi wydawnictwami, co dobrze rokuje na przyszłość. Dodam jeszcze że zapotrzebowanie na teksty nie ogranicza sie do samych opowiadań i wierszy (fantasy, s-f, horror itd.), ja np. przygotowuję obecnie artykuł o "Legendzie Pięciu Kręgów". Chciałem was zapytać co o tym sądzicie. Czy w Jaskini byłoby zainteresowanie tego typu współpracą? |
Żywiołak Piwa Vandergahast17.06.2006Post ID: 1624 |
ja mam pytanie, czy po tym jak już będzie publikacja danego utworu literackiego, to czy po pewnym czasie bedzie go można u nas też zamieścić? nie orientuję się w jaki sposób ten periodyk się rozchodzi, ale wnioskując z tego co napisałeś rozsądny termin publikacji tego u nas byłby po 2 miesiącach od publikacji tam, czyli po wyjsciu następnego numeru. ostatecznie skoro to ma nas w jakiś sposób reklamować, to niech prędzej czy później u nas też będzie możliwość zapoznania się z utworem. |
Kanclerz Grenadier18.06.2006Post ID: 1637 |
Zwróciłbym uwage na aspekt prawny pozbywania się lub cześciowej cesji praw autorskich, skoro ktoś "wiąże przyszłość z literaturą"... |
Tarnum18.06.2006Post ID: 1650 |
IMO jest to całkiem niezła reklama dla serwisu. Nie podoba mi się tylko to, że może to być jedyne miejsce w którym opowiadanie może być opublikowane. Wtedy Jaskinia traci na bardzo ciekawej treści. Btw: stronka nie śmiga ;> |
DruidKot18.06.2006Post ID: 1674 |
Witam, Muszę powiedzieć, że temat ten smuci mnie i niepokoi. Skoro Jaskinia nie daje przyszłości młodym autorom może postaramy się to zmienić? Może poprzez właśnie bardzo dobre opowiadania, wiersze i artykuły oraz przez renomę i reklamę sprawimy, że wydawcy dowiedzą się o Imperium Jaskini Behemota i zainteresują się naszym serwisem? Twoja propozycja, Irvinie, jest raczej antyreklamą; nawet, gdyby pod każdym artykułem jaskiniowego autora znajdował się banner do Jaskini. Bo co ów banner by reklamował? Słabe opowiadania, wiersze, słaby "Czas Imperium!" - bo przecież wszystkie dobre prace drukowane byłyby CF. Co nam by zostało? Forum o HoMM, a literaci i artyści przeszliby do konkurencyjnych serwisów. Piszmy dla JASKINI, bo jesteśmy JASKINIOWCAMI. Piszmy do "Czasu!", żeby za jakiś czas móc pokazać go reszcie Internetu jako konkurencyjna dla CF gazeta. To będzie reklama. Pozdrawiam, |
Strażnik słów Moandor18.06.2006Post ID: 1683 |
Jeszcze przed przeczytaniem posta DruidKota pomyślałem bardzo podobnie jak on. Nasze Osadowe opowiadania wcale nie są złe. Wręcz przeciwnie, niektóre z nich są wyśminite. Uważam, że powinniśmy wypracowywać sobie własną, solidną markę, markę IJB. Żeby o nas też mówiło się, że jesteśmy poważnym serwisem o dużym zasięgu (w zasadzie jest tak jeśli chodzi o HoMM, ale w kwestiach literackich ostatnio niewiele się działo). Wiele osób zna naszą stronę, dlaczego mieliby nie poczytać własnie tu, w Osadzie twórczości naszych autorów? Postawmy Osadę na nogi miast podnosić rangę innych serwisów. Mamy możliwośći by to wykonać. |
Iluminatorka Aerilien18.06.2006Post ID: 1685 |
Myślę, że Kocio i Moandor powiedzieli dokładnie to, co i ja miałam powiedzieć. Podpisuję się więc pod nimi wszystkimi kończynami. |
Irvin18.06.2006Post ID: 1688 |
Z powodu awarii neta nie mogłem wcześniej odpowiedzieć. Już wszystko wyjaśniam. @Vandergahast - powiedzmy ze publikacja poza konkretną gazetą/e-zinem/stroną nie jest zbyt mile widziana. Taka rzeczywistość, nic siena to nie poradzi. Warunkiem tutaj byłaby zgoda redakcji, tylko pozostaje pytanie 'po co'? Jeśli ktoś chce coś napisać dla CF to pisze dla CF, jak dla IJB to dla IJB. @Gren - w przypadku praw autorskich autor jako takich się nie zrzaka na rzecz (umownie nazwijmy to wydawnictwem) wydawnictwa. Warunkiem jest tylko niepublikowanie tekstu nigdzie indziej w necie. CF nie reprezentuje autora przed nikim, moze zapewnić tylko rzetelną redakcję i korektę, bądź rozmowę o twórczości danej osoby. Potężne wydawnictwa nie szukają raczej autorów - zwykle jest na odwrót, ale publikacji w prasie nie-internetowej nikt nikomu nie zabrania. @Tarnum - stronka już chyba działa - chwila słabości serwera ;) @DK [edited jeszcze @Moa, bo praktycznie o to samo chodzi] - osobiście się z Tobą nie zgadzam. Do wyrobienia sobie renomy, do zainteresowania sobą wydawnictw potrzeba przede wszystkim pełnego profesjonalizmu. Profesjonalnej redakcji i korekty. Rzetelnego podejścia do sprawy i pewnej śmiałości - nie można zawsze być w cieniu. A przede wszystkim trzeba się ruszyć - nie być wiecznie przywiązanym do jednego serwisu, bo nie szukając ciężko coś osiągnąć. Wybacz więc DruidKocie, uważam że odwalacie kawał dobrej roboty wydając CI i sam z chęcią go czytam, ale to nigdy nie bedzie pismo typowo o fantastyce i z fantastyką tylko gazeta kręcąca się wokoło IJB. Aha i nie wszystkie dobre prace, tylko częśc bardzo dobrych prac. W dodatku tych napisanych przez autora specjalnie do Creatio. Z obecnej redakcji CF, Czarek Zbierzchowski publikuje w Nowej Fantastyce, Dawid Juraszek pisze do Czasu Fantastyki, teksty kilku autorów pojawiały się również w Science Fiction i Magazynie fantastycznym. RUNA, Fabryka Slow, Fantasmagoricon, Wydawnictwo Dolnoslaskie przysyłają do Creatio książki do recenzji, a Creatio niektóre z kasiążek tych wydawnictw patronuje... Może źle nazwałem temat - nie współpraca, ale zachęta do szukania alternatyw dla talentu. Jaskinia jest bardzo dobrą szkołą. Nie jest jedynym serwisem, ale nawet pisząc gdzie indziej można ją reklamować. I to znacznie szerszej publiczności niż (głównie) fanom gier ze świata Magii i Miecza. |
Strażnik słów Moandor18.06.2006Post ID: 1693 |
Ok, Irv, możesz nazwać temat szukaniem alternatywy dla talentu. W zasadzie nie jest to zły pomysł, poza tym jednym żądaniem CF, że tekstu u nich zamieszczonego nie można publikować nigdzie indziej w Internecie. Będzie zatem trzeba zaglądać do CF, żeby przeczytać opowiadanie, które ktoś z Osady napisał, bo u nas nie będzie można tego zamieścić? Ja osobiście nie idę na taki układ. Niech każdy z Osadników mających talent literacki sam sobie odpowie, bo to autor ma najwięcej do powiedzenia, gdzie opublikuje swoje dzieło, prawda? |
Mistrzyni Zagadek Nami18.06.2006Post ID: 1696 |
Ja wiążę swoją przyszłość z literaturą, ale tylko częściowo. Wiem, że jestem na dobrej drodze, ale jeszcze daleko mi do opanowania wysokiego poziomu w tym co robię. Jeśli RedNacz jest surowy, to nie opłaca się wysyłać opowiadań tych, których nie jesteśmy pewni. Wszystko w swoim czasie, wiem, że nie należy siedzieć w miejscu, tylko troszczyć się o swoją przyszłość, ale takie coś póki co nie dla mnie, jeszcze nie. Ja tu zostaję na jakiś czas... |
Irvin18.06.2006Post ID: 1697 |
Zmieniam więc temat, bo faktycznie niezbyt dobrze to ujęłem. Tak, powiedzmy że tu przedstawiłem alternatywę bo propozycją ścisłej współpracy tego nazwać nie można. Zresztą, jeśli tekst jest naprawdę dobry, to zwykle autor negocjuje warunki jego zamieszczenia :) |
mah19.06.2006Post ID: 1702 |
I to jest najlepsza odpowiedź na temat. :) Irv nikomu niczego nie narzuca, on poprostu pokazuje jedną z możliwych dróg rozwoju. |
Geomanta Ururam Tururam19.06.2006Post ID: 1714 |
W zasadzie to CF jest końkurencją dla Jaskini przy takich warunkach ukazywania się opowiadań. Wyłączność dla magazynu stricte online-owego to bardzo surowy warunek i niezbyt mi się podoba... |
Krewal22.06.2006Post ID: 1950 |
Ja osobiście uważam że jakiś talent do pisania mam. Dlatego pisze już własną powieść, więc jeśli to ma być konkurncja dla jaskini...no cóz z miła chęcią umieścił bym ją na IBJ, jeśli się zgodzicie. Do kogo mam się w tym celu udać? |
Mistrzyni Zagadek Nami25.06.2006Post ID: 2077 |
Opowieści zawsze były i również będą w Osadzie, póki nie jest zrobiony mechanizm możesz spokojnie sobie pisać opowiadanie. Później wyślij opowiadanie do Crazy'ego, albo kogoś z grupy Osada - rękopisy (o ile mnie pamięć nie myli) jeśli znów dostaną możliwość dodawania dzieł. |
Krewal27.06.2006Post ID: 2230 |
No dobra Nami...ale czy to otwiera przede mną jakieś możliwości...wydania tej książki |
Mistrzyni Zagadek Nami28.06.2006Post ID: 2239 |
Byłabym wdzięczna gdybyś łaskawie pisał mój nick z WIELKIEJ litery. To może zależeć od tego, jak dobra 'będzie Twoja książka' i tego, czy uda nam się nawiązać współpracę z jakimś wydawnictwem. Najpierw skończą ją, później możemy rozmawiać o wydaniu jej. |
Krewal28.06.2006Post ID: 2265 |
Jeśli IJB ma jakieś kontakty z wydawnictwami...no to nie ma o czym gadać nawet... Aha Nami namocniej przepraszam za ten nick z małej litery. |
Mistrzyni Zagadek Nami29.06.2006Post ID: 2272 |
Nie ma kontaktów. Nie czytasz ze zrozumieniem. Napisałam, że 'jeśli uda nam się nawiązać współpracę'. Według mnie to jest czas przyszły, ba nawet przypuszczający, a nie obietnica. |
Irvin11.07.2006Post ID: 2658 |
Zostałem poproszony o dodanie tego posta, więc dodaję :) "Witam! Chyba muszę wtrącić się do dyskusji, bowiem widzę, że parę spraw wymaga wyjaśnienia z mojej strony. Jestem redaktorem naczelnym Creatio Fantastica i do mnie proszę kierować ewentualne pytania (ostatecznie można przez Irvina). CF jest periodykiem internetowym, co nie znaczy jednak, że nie ma wydania papierowego. Owszem ma. Póki co pierwszy numer jest do ściągnięcia w pdf, w przygotowaniu są następne. Publikowali już u nas EuGeniusz Dębski, Łukasz Orbitowski, Stanisław Truchan, Dawid Kain, oraz paru innych autorów. Są to nazwiska powszechnie znane i cenione (a przynajmniej powinny...) w naszym rodzimym fandomie. Poza tym Irvin już wypisał gdzie sami publikujemy poza Creatio, jest tego dużo. A powiem na dodatek, że średnia wiekowa w naszym periodyku waha się od jakiś 23 do 25 lat. CF ma zupełnie inny profil niż Jaskinia. Jesteśmy periodykiem, koncentrujemy się przede wszystkim na gałęzi literacko-publicystycznej fantastyki. Poruszamy przy tym tematykę RPG, rzadko mainstream. Niedawno reklamowała nas i chwaliła Nowa Fantastyka (krótka notka w Galaktycznym Gońcu). Patronujemy parę książek, jeszcze więcej recenzujemy. Znamy się na tej robocie. Porównajcie teraz CF z Jaskinią. Sądzę, że te obie strony nie mają ze sobą praktycznie nic wspólnego. Szczególnie, że CF nie porusza tematu gier komputerowych. Jeśli chodzi o opowiadania, już tłumaczę o co mi chodzi. Autor, który chce publikować w Internecie IMHO powinien się rozwijać. Notoryczne umieszczanie jego tekstów na jednej tylko witrynie, nie służy niczemu. Przy okazji wychodzi też sprawa, że Jaskinia Behemota (z całym szacunkiem) nie jest miejscem, które odwiedza się, aby teksty literackie przeczytać. Macie cały gros opowiadań. Przejrzałem te starsze (nie pamiętam już gdzie je znalazłem, grunt, że znalazłem) i muszę powiedzieć, że niestety nie reprezentują sobą wielkiego poziomu. Są niepoprawne stylistycznie, szwankuje w nich fabuła, logika, fraza, praktycznie wszystko. Nie mówię tu o każdym tekście, jaki znalazłem na Waszych łamach, niektóre rzeczywiście można uznać za literaturę przynajmniej z półki średniej. Śmiem wobec tego zauważyć, że sito redaktorskie praktycznie u Was nie istnieje. Wyjaśnijmy sobie od razu - ja nie obrażam, wskazuje tylko pewne aspekty, które są nader oczywiste. W CF sito redaktorskie oraz korektorskie istnieje. Tekst trafia najpierw do mnie, potem wskazuję co jest do poprawy i odsyłam z powrotem. Autor odsyła i wtedy pracujemy już nad tekstami razem. Gdy artykuł (bądź opowiadanie) "wygląda", śle go do korekty, a ta zmienia to, co redaktor nie wychwycił. Rozmawiamy o fabule, o frazie, dynamice opowiadania, sposobie prowadzenia narracji, fabuły, pomysłach, etc. Przy okazji posłużę się cytatem z tegoż forum, aby coś uwypuklić: Nami ma rację. Jeśli ktoś nie jest pewny opowiadania, niech nie próbuje. Za to, jeśli tekst jest dobry, to śmiem twierdzić, że lepiej opublikować w CF (gdzie ujrzy go praktycznie cały fandom polski, podejrzewam, że nie tylko zresztą) niż w Jaskini Behemota, gdzie trafi on tylko do bardzo wąskiego grona Waszych użytkowników i nie dostrzeże go nikt. Muszę jednak powiedzieć coś jeszcze. Naczelny jest surowy, ale ma zaufanie do młodych stażem autorów, bo sam jest autorem z młodym stażem (jak zresztą duża większość redakcji CF). Nie gnoję, nie obrażam, nie krytykuję bez powodu. Owszem, odrzucałem już opowiadania do kolejnych numerów, ale nigdy nie odesłałem nikogo definitywnie, z kwitkiem. Każdy, kto dostanie ode mnie "kosza" będzie miał w sposób kulturalny i wyważony napisane dlaczego. Wytknę błędy, owszem. Ale i podpowiem, czego nie robić na przyszłość, a co robić. Nie jestem specjalistą, ale sądzę, że osobą kompetentną z pewnością. Zresztą, proszę spojrzeć na kondycję tekstów w CF. To mówi o wszystkim. Co do publikowania tekstów z publikowanych raz w CFie do Jaskini Behemota: można. Tylko po co? Net jest duży i brudny, ale nie róbmy z niego śmietnika. Każdy może sobie adres wklepać, na Jaskini mogą być linki do opowiadań, każdy może przeczytać. Nie ma sensu tekstów dublować. Przy okazji to nie jest też tak, że my mamy monopol na opowiadania. Kto chce, tekst wysyła. Kto nie chce - nie wysyła. Proste. Sądzę, że Jaskinia to dobra szkółka, ale posłużę się metaforą: o ile Jaskinia Behemota to podstawówka dla młodych autorów, to CF jest liceum, jeśli nie szkołą wyższą. Współpraca z nami może się opłacać. I spokojnie, ludzi Wam nie zabierzemy. Zresztą, jeśli będą chcieli odejść, to i tak nikt ich nie zatrzyma. Życze wszystkiego najlepszemu tej witrynie, rozwijajcie się, rozwijajcie stronę. Ale od dobra ogółu ważniejsze jest dobro jednostki. Także każdego rozwój indywidualny również hamować nie można. Pozdrawiam! |