Oberża pod Rozbrykanym OgremBaśniowe Gawędy - "Przyb(ó)dówka Gildii Magów" |
---|
Vokial11.06.2008Post ID: 29411 |
- Sparing? Nie, nie mam dzisiaj ochoty. Wykładów na razie nie potrzebuje, a co do trzeciej propozycji to mogę coś powiedzieć, tylko co ciebie interesuje? - Zapytał Wampir Leryn. |
Leryn11.06.2008Post ID: 29412 |
-Interesuje mnie wszystko, co ma związek z magią. No, może czarna magia bardziej... - Uśmiechnęła się czarodziejka. - A ty, w czym się specjalizujesz? |
Vokial11.06.2008Post ID: 29413 |
W Magiach Żywiołów, Ducha, Ciała, Umysłu i Śmierci. - Odpowiedział Vokial. - Ale też probuję uczyć się innych magii. |
Leryn11.06.2008Post ID: 29415 |
-W magii śmierci? - Dziwi się czarodziejka. - Odniosłam wrażenie, że jest to raczej forma podstawowa, ale może się mylę. Słyszałam o tobie nawet w Szarych Graniach. Hmm, opowiedz mi coś o magii umysłu. Ciekawie brzmi... |
Vokial11.06.2008Post ID: 29421 |
- Za pomocą magii umysłu można opanować umysł innych, przesłać im wiadomość telepatycznie albo uszkodzi ich umysł od środka. - Wampir zaczął wykład. - Dość mało jest magów co tylko tą magią się posługują, zazwyczaj uczą się też magii życia, ducha i ciała, dlatego że Większość czarów umysłu ma charakter obronny, wtedy ten mag jest słaby bez innych magii. Magia umysłu zaczęła się od prób kontrolowania innych ras i potworów, czyli też ma mały wkład do magii żywiołów w postaci przyzwania żywiołaków i śmierci w postaci kontrolowania swojej armii umarłych. Duże zgrupowania magów używających tej magii znajdują się w każdej świątyni życia są też inne nazwy tego miejsca, czyli świątynia światła i słońca.Na tym skończę swój wykład bo nie chce ciebie zanudzić na śmierć - wypowiedziawszy ostatni słowa oparł się o krzesło. |
Leryn11.06.2008Post ID: 29425 |
-Hmmm... - Czarodziejka zmarszczyła brwi. Zamyśliła się na chwilę, kołysząc na krześle. W końcu zaczęła: - Ale widzę, że to ma dużo wspólnego z naszą magią śmierci. My też tak robimy. Aha, przypomniało mi się twoje wcześniejsze pytanie, o nekromantów... Spotkałam ostatnio jednego z mojej Akademii. Wspomniał mi, że kształtują kości zwierząt tak, by przypominały one ludzkie. Cóż, mnie nic do praktyk Akademii. |
Vokial11.06.2008Post ID: 29431 |
- Leryn, ale ja nie powiedziałem że nekromanci muszą używać magii umysłu, magia śmierci i umysłu połączyły się jakby,a co do pytania to masz racje... w pewnym sensie. Zdarzają się takie hmmm... komplikacje ale tylko wtedy gdy są to tak potężni magowie jak np. Wielki mistrz waszej akademii i Arcykapłan słońca, ha i to nie wszystko musi być ludzi o tej mocy około 20, więc nie jest łatwo zrobić taki wybuch. - powiedział Wampir |
Leryn11.06.2008Post ID: 29432 |
-Kiedyś u nas - Zaczęła Leryn, ponownie kołysząc się na krześle - tak wysadziło. Pół Nevendaaru poszło z dymem! A wszystko przez to, że arcykapłan świątyni księżyca pokłócił się z tym ze słonecznej... No, wystarczy mniej niż 20, trzeba by tylko było, by mieli moc równą tym dwudziestu. A magia duszy? Eeee... Przepraszam, magia ducha. O tej nigdy nie słyszałam. |
Vokial11.06.2008Post ID: 29439 |
- Magia ducha działa na naszą wole, wola jest inaczej zwana duchem. - powiedział Vokial te słowa do Leryn. |
Leryn11.06.2008Post ID: 29440 |
-I na czym ona polega? - Czarodziejka uniosła brwi. - Jakoś nie wygląda na szczególnie pożyteczną... No, może pod względem militarnym. Mógłbyś mi opowiedzieć coś więcej? |
Vokial11.06.2008Post ID: 29443 |
Hmmm... Ja sam dużo o niej nie wiem, ale spróbuje coś objaśnić. Jest duże podobieństwo co do umysłu tylko Magia ducha może jeszcze sterować uczuciami i wartościami, można na przykład sterować nim kogoś jak magią umysłu, tylko że w magii umysłu to widać że ten est pod jej wpływem, bo zachowuje się tak "drewnianie", a po człowieku będącym pod zaklęciem ducha tego nie widać, zachowuje się jak normalny człowiek. Magia tam ma jeszcze inne zaklęcia takie jak : usunięcie strachu, heroizm i tym podobne.Te czary mogą w nas wzbudzić jakiś stan np.radość, smutek.Więcej na ten temat nie wiem. - kończąc tą wypowiedź Vokial znów się oparł o krzesło. |
Durin12.06.2008Post ID: 29484 |
Durin wszedł do przybudówki i usiadł przy wolnym stoliku. |
Leryn12.06.2008Post ID: 29499 |
-Witaj, Durinie - Zwróciła się do niego Leryn, po czym wróciła do rozmowy z Vokialem. - No nie wiem, nie wiem... - Mruknęła czarodziejka. Nagle nogi od krzesła się rozjechały i Leryn mało by nie spadła, gdyby nie uczepiła się stolika. - Ki diabeł tu harcuje? No, nieważne. |
Vokial12.06.2008Post ID: 29505 |
- Hmm...Co myślę o Magii Ognia? To że ona jest dobra dla demonów, nie dla mnie. Wole już Magię Powietrza i Wody. A co do tej magii to ona ma najwięcej ze wszystkich magii czarów ofensywnych, ja co do jej historii nic nie wiem, więc nie będę mówił, może błędne słowa.- odpowiedział Vokial Leryn. |
Leryn12.06.2008Post ID: 29506 |
-Ano... W końcu demony pochodzą z piekieł, rzeczą naturalną jest więc, że tak jest - Zauważyła czarodziejka. - Ale muszę przyznać, masz tu rację. Dużo ofensywy... Z drugiej strony... Ogień to jeden z najbardziej nietrwałych żywiołów, i trudno nad nim zapanować. Nawet, jeśli się uda, błąd zawsze może się zdarzyć. Niestety. Jak czegoś nie wysadzi, to okopci i oczadzi wszystkich w budynku... Ale lód, to jest to. |
Durin12.06.2008Post ID: 29507 |
- Nie wiem zbyt dużo o magi, jestem tylko jej strażnikiem. Ale masz racje Leryn, że magia lodu jest pożyteczna, szczególnie w pieczęciach zamykających. - wtrącił krasnolud. |
Vokial12.06.2008Post ID: 29508 |
- Tak, Magia Wody jest wyważona, i dlatego bardzo przydatna. Z jednej strony dość potężne czary ofensywne, z drugiej pożyteczne czary defensywne. Ale chyba najpożyteczniejszym czarem jest Punkt orientacyjny Lloyda. Można się wycofać w przypadku dużych obrażeń, a już po chwili być tam z powrotem w pełni sił. - powiedział Vokial. |
Durin12.06.2008Post ID: 29510 |
- Może i masz racje Vokialu.Lecz pamiętaj magia to nie wszystko, władając nią w walce przydają sie również umiejętność wojownika. - odparł Durin. |
Vokial12.06.2008Post ID: 29511 |
- Wiesz Durinie, raczej mi się nie przydadzą te umiejętności wojownika. Sama magia wystarczy, choć też mam przy sobie sztylet.-mówiąc ostatnie słowa odrył kawałek pasa który był zasłonięty przez płaszcz, był do niego przypięty sztylet wysadzany drogimi kamieniami. |
Durin12.06.2008Post ID: 29513 |
- Ładna broń wampirze. A z tego co mówisz, mniemam, że jesteś potężnym magiem - stwierdził krasnolud. |