Gorące DysputyKarczma Pazur Behemota - "Jak tam wasze oceny?" |
---|
Ynaf25.06.2008Post ID: 30459 |
@Kameliasz: Muszę cię rozczarować, ale przez manifestację nauczycieli, język obcy jest wliczany do średniej (tak samo jak religia). Co do ocen: porównując podstawówkę i gimnazjum, muszę z przykrością stwierdzić, iż olałem szkółkę. Co prawda oceny nie są straszne, ale też nie są szczególnie wybitne. |
Konquer25.06.2008Post ID: 30463 |
Ja właśnie uzyskałem wykształcenie średnie. :) Jakoś udało się skończyć to liceum ze średnią 4,3 co mnie w zupełności zadowala. Jak na ironię 5 miałem z przedmiotów których nie lubiłem (polski, historia), natomiast z ulubionego - matematyki - tylko 4. Wynikami z matury będę się mógł pochwalić dopiero w przyszłym tygodniu. Nie wiem tylko czy będzie się czym chwalić. |
Hexe25.06.2008Post ID: 30466 |
4. rok studiów zakończony, udało się nadrobić zaległości i dostać zgodę dziekana na wpis warunkowy na rok 5. Do tego jeszcze pierwsze na studiach stypendium naukowe. Opłaciło się zarywać noce w czerwcu i pisać projekty "na wczoraj" :)). |
Deamon26.06.2008Post ID: 30473 |
A u mnie-mogło być stanowczo lepiej- w końcu ja jestem leń pospolity xD Średnia-hmmm... Lepiej się nie wypowiadać (coś jakoś 3,5)- ale z gimnazjum wyszedłem. Dostałem się tam gdzie chciałem (liceum o profilu sportowo-obronnym) więc jestem zadowolony, choć gdyby nie w miarę ładnie napisane testy, to nie miałbym co marzyć, aby się dostać xD |
Samuel1.07.2008Post ID: 30631 |
Rzuciłem studia? |
Włodarz Hellburn1.07.2008Post ID: 30634 |
Zdana matura i to bardzo dobrze (wbrew oczekiwaniom ;) ). |
Trang Oul1.07.2008Post ID: 30644 |
Też się pochwalę, co mi tam. Średnia nie najgorsza, 4,14, ale mogło być lepiej, zwłaszcza w porównaniu do podstawówki (5,4) czy gimnazjum (5,0). Prawdę mówiąc, nie zależało mi szczególnie na ocenach, gdyż wiedziałem, że nie mam szans na czerwony pasek. Poza tym, matura i tak będzie ważniejsza. |
Chorąży Ingham2.07.2008Post ID: 30671 |
Ocena roczna pracownika PBC: 2 :) |
mah2.07.2008Post ID: 30674 |
Skala jak na studiach? |
Chorąży Ingham2.07.2008Post ID: 30706 |
Od najlepszej: 1+, 1, 2, 3. |
Feanor2.07.2008Post ID: 30707 |
Koniec 1 liceum: średnia 5,07. Ogólnie rzecz biorąc leniuchowałem w tym roku, bo stać mnie na więcej. Oceny: Zachowanie - wzorzec jak 31/32 klasy xD Mamy bardzo wyrozumiałą panią, która wszystkich by komplementowała i nie lubi krytykować ;] I ma słabość do chłopaków. Gdybym miał się chwalić, to 99 pkt. (50 z mat-przyr) na egzaminie gimnazjalnym rok temu i średnia 5,63... ;) |
Archidyplomata Kameliasz3.07.2008Post ID: 30724 |
Ja mam prośbę do MiBa - dodaj tu emotikonkę w stylu <szok>... |
Eru3.07.2008Post ID: 30736 |
Skoro wszyscy się chwalą, to i ja się zaprezentuję :D |
Knopson27.07.2008Post ID: 31825 |
Mam tylko 3 piątki: Chemia, Fizyka i Angielski |
Ryuuku5.10.2008Post ID: 34777 |
Po pierwszej klasie gimnazujm, którą skończyłem przed wakacjami popadłem aż w zudmienie, ze wyszło mi 5,0. Równe. Bez zaokrąglania. Dali mi nawet zachowanie bardzo dobre (nie wiem skąd, bo zasługuję na poprawne, bo na każdej lekcji wdaję się w dyskuje z nauczycielem :P ), w wynyku czego dostałem świadectwo z czerowym paseczkiem (jak 66% klasy. bo my jesteśmy klasą "elitarną" ze średnią 4,74 na koniec roku, ale nie oznacza to, że są jacys superfajni ludzie, bo duża częśc z nich ma po prostu nieźle [ekhem...] we łbie. :/ ). religia..........: 6 (nie wiem skąd, bo to że jestem religijny to ostatnia rzecz, jaką można o mnie powiedzieć) Ogólnie był to szalony rok... * - z "kolegi" jest kawał ****, stąd cudzysłów. |
Erick18.10.2008Post ID: 35295 |
Moje oceny ? Nie chcę, abyście pomyśleli, że się chwalę, ale zawsze byłem prymusem w klasie. Chodź czasem mi to przeszkadzało. Podstawówka przeszła z średnimi : 4 - klasa : 5.2, 5- klasa : 5.4, 6 - klasa : 5.6. Gimnazjum idzie wcale nie gorzej. |
Invictus25.10.2008Post ID: 35650 |
Ja mam w I klasie LO z przedmiotów, które lubię mam piątki, a z tych, których nie lubię czwórki. |
Sanctum10.11.2008Post ID: 36324 |
Tak żeby temat nie umarł śmiercią naturalną: tak to ONA, to ONA na horyzoncie. Coraz bliżej S E S J A. |
Dagon10.11.2008Post ID: 36331 |
Hehe... |
Strażnik słów Moandor10.11.2008Post ID: 36332 |
Moje sesje letnie nigdy nie trwały dłużej niż do 30 czerwca. Tak się szczęśliwie składało, zresztą ja nie lubię odkładać tego, co i tak trzeba będzie zrobić aż o 2 miesiące w czasie. W czerwcu tego roku miałem już 10 sesje w karierze akademickiej. I po 10 bitwach tylko jedno 2 w indeksie. Wprawdzie o jedno za dużo, ale generalnie i tak jestem zadowolony. :) |