Gorące Dysputy

Taro

Kiedyś trenowałem karate przez 4 miechy. Wtedy nie miałem czasu, a teraz nie mam pieniędzy :D Obecnie ćwiczę amatorsko w domu. Oznaczyłbym też piłkę nożną, ale opcja jest jedna. A ty Yeti co dokładnie ćwiczysz???

Ja trenuję Taekwondo. Karate jest też spoko, tylko nie rozumiem tych tradycyjnych zawodów. Dlaczego na mistrzostwach w karate zamiast zacisnąć pięści i walczyć zawodnicy tylko do siebie krzyczeli (jak kopnął z obrotowego to sędzia dał ostrzeżenie)? Nie trzymali również postawy obronnej, a ręce mieli otwarte. Tego nie czaje, ale reszta spoko :p

Volkolak

Dlaczego napisałeś, że szachy, poker i bilard to pseudo sporty? Jeśli wymagają one większego wysiłku intelektualnego, a mniej fizycznego to są zaraz pseudo? Gwarantuję ci, że nie każdy potrafi grać, np. w szachy, a zwycięstwo w meczu piłkarskim jest niemożliwe bez dobrej strategii.

Sport to z reguły wysiłek fizyczny, a gra w pokera czy bilard nie polepszy twojej sprawności. Na dodatek w pokerze trzeba liczyć na szczęście, a nie na intelekt :p

Sport jest to forma aktywności fizycznej i UMYSŁOWEJ, a nie tylko fizycznej. W sporcie nie tylko chodzi o sprawność fizyczną, ale też o rywalizację i dobrą zabawę. Głupi sportowiec to żaden sportowiec, nawet jeśli wygląda jak "szafa", a fan, np. piłki nożnej, powinien mieć o niej również jakąś wiedzę jeśli chce się nazywać jej fanem.

A u mnie to będzie kajakarstwo :P Nie uprawiam tego sportu zawodowo, ale lubię, czy to po rzece, czy nawet po jeziorze trochę popływać... Jak z rodziną gdzieś jedziemy, to zawsze nad wodę, ażeby trochę poćwiczyć :)

Poza tym ping-pong tenis i badminton. Gram, a to z kolegami, a to czasem na jakiś zawodach szkolnych. Osobiście to wolę badminton, gdzie zamiast ciężkiej piłki mamy delikatną lotkę. Poza tym, w każdym z tych sportów różnią się rakietki, chociaż niektórzy grają rakietą tenisową w badmintona i odwrotnie.

Uczyłam się trochę jeszcze łucznictwa, jazdy konnej i taek-won-do. Ale żadna z tych dziedzin nie przypadła mi do gustu. No i czasem jeszcze biegi przełajowe... Ale to już inna historia

Ayzab

Yeti - odpowiem w temacie o sz. walki.

Piłka ręczna! :)

To nie ma nic wspólnego z mistrzostwami Europy, które polska reprezentacja i tak zepsuła, jakoś mam sentyment do tego sportu. W szkole jestem jednym z najlepszym strzelców - nieskromnie przyznam, że kiedy już przebije się przez formację obrony jestem wprost niepokonany :)

Ja tam lubię Biathlon, ale oglądać, uprawiać nie :) Ma to w sobie coś. Zwłaszcza jak co okrążenie, przy strzelaniu zmienia się sytuacja o 180 stopni.

Uwielbiam sporty zimowe. Szczególnie narciarstwo, jeżdżę na nartach już od 8 lat,a od czasu do czasu wybieram się także na tzw. biegówki. Natomiast w lecie grywam głównie w piłkę nożną.

Ja najbardziej lubię piłkę nożną, choć nie jestem jakimś mistrzem. Drugim sportem, który kocham (na równi z "gałą") typuję szeroko rozumiane pływanie. Ach, jak mnie ciągnie do tej wody... :)

Moje ulubione sporty to piłka nożna , cricket i koszykówka.

Piłka nożna i badminton.

Moje ulubione sporty to szachy, capoeira, bieganie i pływanie :)

Mój ulubiony sport to talerzowanie i lodówkowanie ;]

A tak na serio: bardzo lubię jazdę na rowerze i pływanie.

Yeti

Na dodatek w pokerze trzeba liczyć na szczęście, a nie na intelekt :p

Bzdura do kwadratu. Nawet grając bez kantowania trzeba używać intelektu, by wiedzieć kiedy opłaca się grać, a kiedy nie. Widać, że nigdy nie grałeś w pokera.

Temat zamyka, ponieważ jest on dublem do tego tematu. Kolejne posty proszę kierować tam, dziękuję.