Gorące Dysputy

Witam!

Zakładam temat na prośbę Tristana. Jako słowo wstępne pozwolę sobie zacytować treść e-maila wysłanego do mnie:

Tristan

Jeżeli chodzi o sam temat to chciałem w nim porozmawiac o pewnej rzeczy, która bardzo mnie trapi a mianowicie o Imperium(forum). Pamiętasz zapewne ogromnie rozbudowane stare Imperium, zarówno jeżeli chodzi o subfora jak i o liczbe postów które codziennie się tam pojawiały. Bardzo lubiałem do niego zaglądac oraz spędzac swój czas na czytanie nowo powstałych postów. Powstawała ich bardzo duża ilośc każdego dnia. Teraz jednak to co się dzieje z Imperium to że tak się wyrażę "tragedia". Nie chodzi tutaj o subfora, których jest duża ilośc a o ilośc postów, które codziennie powstają. Zaglądam do Imperium prawie codziennie, niestety bywają też i takie dni podczas których nie pojawił się żaden nowy post. Zawsze uważałem iż sercem Jaskinii Behemota jest właśnie Imperium.
Dlatego też uważam że nalezy coś z tym zrobic. Moim zdaniem można zacząc od dyskusji wśród Jaskiniowców, ja sam mam również pomysły, które moim zdaniem mogły by przyciągnąc większą uwagę do naszego forum.
Moim zdaniem jeżeli nie zaczniemy czegoś robic w kierunku naprawy Imperium to sytuacja będzie coraz gorsza. Już teraz zaobserwowałem coraz mniejsze zainteresowanie forum, kiedy wyjdzie dodatek do HV i znów będzie przerwa w nowych grach herosowych to imho Imperium zamieni się już w kompletną pustkę i popadnie w ruinę.

Pozdrawiam
Tristan

Dzięki MiB, wiedziałem że można na Tobie polegac ;-)
Na początek pytanie, czy nie macie podobnego odczucia jak ja co do Imperium w tym cytowanym poście powyżej?

Mam. Ale i tak coraz więcej osób wykrusza się ze starego składu.

A powiedz mi jakie miałbyś pomysły, aby poprawić ową sytuację, bo bardzo mnie to ciekawi.

Do Jaskinii zagladam codziennie - nie piszę postów tak często jak kiedyś, to fakt. Ale...

Ile razy można pisać o tym samym? Tematy, które teraz powstają istniały już w dawnym forum, postów była cała masa. Nie mówię, że nie było bałaganu i nie trzeba było czegoś z tym zrobić. Powstał nowy mechanizm forum, całkiem przyjemny - jednak to tak jakby komuś zburzyć stary, ciasny ale własny dom - postawić nowy i powiedzieć, zapomnij o tym co kiedyś tyle pielęgnowałeś czuj się dobrze w marmurach... A dla mnie marmur jest trochę za zimny... Wiem też, że teraz jest już za poźno na migrację danych, zresztą sam temat też prosty nie jest - rozumiem. Ale przez to czuję się trochę obco w nowej Jaskinii. A że nie lubię zbytnio tych samych rzeczy robić kilka razy - więc jest jak jest :/

Jak sama napisałaś Nami stary skład się wykrusza, jest to naturalna kolej rzeczy. Ludzie odchodzą i jest to zrozumiałe. O wiele ważniejszą sprawą jest to że nie dochodzą nowi....
Patrząc na forum, większośc osób nowych udziela się na forum o Herosach, na pozostałych subforach już o wiele mniej. Moim zdaniem jest to spowodowane tym że IJB nie jest przyjazne nowym użytkownikom. Popatrzcie większośc osób, przychodzi na to forum by porozmawiac o HV. Pozostałe fora już ich nie interesują. Moim zdaniem jest to spowodowane pewnym "snobizmem IJB". Zauważyłem że:
- nowi użytkownicy zainteresowani są działem HV, ewentualnie HIII, pozostałe działy interesują ich o wiele mniej.
- w przypadku starych użytkowników w 90% jest na odwrót. Nie interesuje ich dział HV a raczej wolą tematy w stylu "Toasty", spotkania itd.
Kiedy przychodzi nowy użytkownik naszego forum to widzi:
-pewną ilośc osób posiadającą bardzo dużą liczbę postów, ale nie widzi że te osoby piszą(nie możemy od nich wymagac wiedzy iż większośc z tych postów jest ze starego IJB), pojawia się pewien element psychologiczny, nowy użytkownik myśli sobie, "kurcze ja tu jestem taki słaby a tu np. Nami ma ponad 2k postów, skoro tyle ma to pewnie to forum istnieje od dawna jeżeli zdażyła tyle napisac, a tu jakoś nowych postów nie widze, pewnie to forum umarło"
-system avatarów jest chyba trochę archaiczny, nie kojarzę innego forum które by miało w ten sposób rozwiazany system wybierania avatarów. Może lepszy byłby system gdzie użytkownik sam wybiera sobie avatar jaki chce (oczywiście w konwencji fantasy, a gdyby był nieodpowiedni to modowie mogliby taki avatar zmienic) Tak wiem że taka możliwośc istnieje już teraz, ale jest troszki skomplikowana, a nowi użytkownicy nielubią jak się im cos komplikuje:P
-forum jest archaiczne także poprzez brak ankiet, tak wiem że są w trakcie tworzenia, ale jednak...
-ogółem moim zdaniem czuc pewien "snobizm" starej gwardii, można to zauważyc np. poprzez konwent, na który nowy użytkownik by nie przyjechał bo nie miał żadnych informacji. Także i w tematach związanych ze spotkaniami nowy użytkownik pomysli sobie: "kurcze oni muszą się znac już długo skoro się ciągle spotykają w jakimś mieście". Nie można by zrobic tego tematu tylko dla Jaskiniowców?
-praktycznie zerowa możliwośc awansu(pewnie z 95% nowych użytkowników nie wie co to Jaskiniowiec i Weteran), nie mają się gdzie udzielac w projektach(czy to Warcraft, czy Disciples czy każdy inny), nawet forum dot. tłumaczy jest puste bo modowi nie chiało się stworzyc żadnego tematu.
Dobra na początek chciałem nakreślic tylko problemy nowych użytkowników. trochę się rozpisałem, ale nie napisałem w jaki sposób chciałbym popularnośc forum polepszyc. Mam teraz wizytę u lekarza o 14:45 więc wychodzę zaraz, postaram się jeszce dziś coś skrobnąc.

Witam!

A co mają avatary/sondy/awans do aktywności użytkowników? Czy to dla avatarów/sond/awansu przychodzą nowi?
Czy to awatary/sondy/awanse są kwintesencją Jaskini? Jeśli tak, to chyba naprawdę powinniśmy już iść...
Czy przez brak tych, czy innych opcji forum jest archaiczne? Ja uważam, że jest inne.
Insza inszość, że ja robot nie jestem, mam inne obowiązki i nie ma sposobu, żeby wymusić na mnie wprowadzenie tej, czy innej opcji ;), no chyba, że ktoś mi urlop załatwi., albo dobę do 48h wydłuży..

Na pewno zgodzę się z Tobą w kwestii niedoinformowania nowych - czy to w sprawach Konwentowych, czy zlotowych, czy wspomnianym braku synchronizacji licznika postów użytkownika, ze stanem faktycznym forum. Tylko widzisz - od informowania nowych był kiedyś Przewodnik byli Pretorianie, byli życzliwi użytkownicy, było CI.
Teraz Przewodnika nie ma (kamyczek: powraca już... hmm... 5-ty miesiąc?), Pretoria w odwrocie (a wprowadzone przeze mnie zmiany w rejestracji spowodowały zmniejszenie się ich roli), CI nie wychodzi (kamyczek: bo... no właśnie, dlaczego?), a życzliwi użytkownicy odeszli po n-tym padzie lub wolą spotkać się w realu.

Na razie podniosłeś kilka kwestii. IMO nie aż tak ważnych w toczonej tu dyspucie. Nie podałeś żadnych konkretnych sposobów na rozwiązanie problemu.
Ponowię więc pytanie Nami: Jakie miałbyś pomysły, aby poprawić ową sytuację?

Na koniec kilka słow odnośnie postu Ra-Va: zgadzam się z Tobą. Po pierwsze na chwilę obecną wgranie backupu do forum jest co najmniej trudne i czasochłonne (acz nie niewykonalne). Po drugie - przyznaję, że decyzja o niewgrywaniu postów na początku była błędem. I nie będę zasłaniał się tym, że nie miałem wtedy dostępu do backup`u, bo mogłem poczekać i poprosić Enletha o te dane. Z perspektywy czasu ta decyzja nie była najlepszą - przepraszam.

Pozdrawiam

Ja tylko przypomnę, że ostatnim czasem Jaskinia zacinała się niczym początkujący cyrulik, a i wewnętrzne rozłamy (do dziś mam ochotę wziąć za przysłowiową mordę kilka osób z Tymczasowego Forum Jaskini) nie ułatwiały czegoś takiego jak nabór młodych, więc nie ma co histeryzować.

Pomijam już fakt, że na podforach o tematyce innej niż IJB tematy do rozmowy są równie interesujące co dyskusja ze spłuczką (z przewagą drugiego wariantu, bo trzeba mniej guzików naciskać) - nie rozumiem więc zdziwienia niektórych.

"pewną ilośc osób posiadającą bardzo dużą liczbę postów, ale nie widzi że te osoby piszą(nie możemy od nich wymagac wiedzy iż większośc z tych postów jest ze starego IJB), pojawia się pewien element psychologiczny, nowy użytkownik myśli sobie, "kurcze ja tu jestem taki słaby a tu np. Nami ma ponad 2k postów, skoro tyle ma to pewnie to forum istnieje od dawna jeżeli zdażyła tyle napisac, a tu jakoś nowych postów nie widze, pewnie to forum umarło""

:OOOOOOOOOO

To żeś mnie rozwalił sprowadzaniem nowych userów do poziomu bezmózgich statsiarzy, którzy patrzą najpierw na ilość postów. I dodatkowo nie potrafią czytać, bo wystarczy kuknąć na niedawne niusy.

"system avatarów jest chyba trochę archaiczny, nie kojarzę innego forum które by miało w ten sposób rozwiazany system wybierania avatarów. Może lepszy byłby system gdzie użytkownik sam wybiera sobie avatar jaki chce (oczywiście w konwencji fantasy, a gdyby był nieodpowiedni to modowie mogliby taki avatar zmienic) Tak wiem że taka możliwośc istnieje już teraz, ale jest troszki skomplikowana, a nowi użytkownicy nielubią jak się im cos komplikuje:P"

Czyli wracamy do koncepcji przyciska "Kasuj Usera", gdy ktoś ma avatar klimatyczny inaczej? :-D
Ten system na forum tematycznym się sprawdza, bo (IMO) prościej kontrolować wszystko od podstaw, niż potem próbować ogarnąć bajzel.

"ogółem moim zdaniem czuc pewien "snobizm" starej gwardii, można to zauważyc np. poprzez konwent, na który nowy użytkownik by nie przyjechał bo nie miał żadnych informacji."

A tak poza konwentem?
Chamstwo dozuje góra kilka osób (plus ja), dodatkowo w ilościach tak niewielkich, że przy innych forach jesteśmy faktycznie zakonem sióstr elżbietanek (nie, żebym się specjalnie z tego powodu cieszył w niektórych przypadkach), a swoista przesadzona protekcja (bo żeby chować niektórych zdala od FAQ...) każdego nowego raczej nie wskazuje na to, że jesteśmy bandą egoistycznych buców.

P.S.
Nauczy mnie ktoś używania tych cholernych tagów?

No dobrze, ale powiedz MiB czy twoim zdaniem forum rozwija się tak jak powinno?
Zebyśmy zrozumieli się, uważam że cała grupa techniczna( z Tobą na czele ) włożyła ogromny wysiłek w rozwój tego forum, ba można by nawet powiedziec że bez Was IJB by nie istniało. Chciałem jednak poruszyc kwestię bardzo niskiej aktywności na forum. W starym IJB nowe posty pojawiały się non stop, a tutaj zdarzały się dni gdzie nie uświadczyłem zadnego nowego postu( notabene nowości na stronie głównej bardzo często się pojawiają ). Po prostu chciałem porozmawiac z wami jak Wy to widzicie, jakie jest wasze zdanie. Bo jeżeli się okaze że według was wszystko jest w porządku, to nie mam po co wymieniac sposobów naprawy forum, tudzież zwiększenia aktywności. Po prostu chiałbym się na początku dowiedziec jakie jest wasze zdanie na ten temat.
A jeżeli według Was niepotrzebnie zacząłem dyskusję to przepraszam, nie miałem na celu absolutnie nikogo atakowac.

Szczerze?

Nie powiedziałabym aby na starym forum pisano codziennie wielkimi setkami.

Były dni, tygodnie i miesiące, że prawie nic się nie działo.

A to co Ghost napisał nie jest jeszcze tym co tak naprawdę potrafi. Nie widziałeś starych, ostrych dyskusji. Ale częściowo się z nim zgadzam.

IJB nie miało być siedliskiem dla małych, głupich bachorów i innych bezmózgowców w kwiecie wieku. Nie miało i nie sądzę aby kiedyś było. Trochę jak to nazwałeś snobistyczne.

Ale nam zależy na poziomie wypowiedzi i tego co sobą mieszkaniec reprezentuje. I tak sprawdzenie tego zostało mocno ograniczone przez obcięcie obowiązków pretorii.

Tak, ale jak tak dalej pójdzie to w tym Waszym "elitarnym" świecie zostaniecie sami, i będzie was coraz mniej bo jak to Nami określiła coraz więcej osób odchodzi a coraz mniej przychodzi( praktycznie zero ). Ale skoro według was problem nie istnieje a aktywnośc forum jest dobra to nie ma po co ciągnąc tematu.

Nadinterpretujesz.

Nie napisałam, że jest w porządku. Można zostawić i niech sobie żyje.

A Ty nadal nie odpowiedziałeś, jakie kroki byś uczynił aby było lepiej.

"Tak, ale jak tak dalej pójdzie to w tym Waszym "elitarnym" świecie zostaniecie sami"

Tak, elyta, mhrok, agrresja. ;-))))

A gdzie my się elitaryzujemy?
Podział na Gości, Rezydentów, Jaskiniowców, Weteranów i Władzę istnieje od czasu tak długiego, że sam nie pamiętam. Teraz jest TO SAMO.

Odnośnie zachowań - to wskaż mi jakikolwiek przykład snobizmu, oprócz kilku (za mordę, powiadam wam, za mordę...!) godnych pożałowania przypadków z Tymczasowego Forum Jaskini i tego Bogu Ducha winnego Konwentu.

"Ale skoro według was problem nie istnieje a aktywnośc forum jest dobra to nie ma po co ciągnąc tematu."

Czytania ze zrozumieniem to już znacie, czy dopiero za rok będziecie przerabiać?

Nie napisałem, że problemu nie ma, tylko, że nie rozumiem nagłej pobudki niektórych z łapą w nocniku i histerii związanej ze stagnacją w Imperium, która to trwa tak długo, że łeb boli.

Po 1, nie krytykujcie niekonstruktywnie niekonstruktywnej krytyki Tristana. Znaczy się, nie czepiajcie się, że on nic rozwojowego nie dorzucił, bo sami takowoż nie czynicie.

Zacznę od obrony konwentu, bo tu akurat mam informacje z pierwszej ręki - prawda jest taka że do końca sami nie wiedzieliśmy jak to będzie wyglądało, wizja lokalna odbyła się na tydzień przed i była poprzedzona i zakończona tysiącami telefonów - staralismy się, ale lepiej sie nie dało. Mógłbym tak i reszty bronić, ale chciałbym jakieś nowe idee tu wprowadzić.

Należałoby ożywić Osadę - konkretnie, żeby nie było: jeżeli nie ma nowych dzieł, to wymyślić jakiś ranking starych, konkurs, zachęcić do zajrzenia, pisania nowych członków społeczności. Słowem - wspomnieć z jakiegolwiek powodu co jakiś czas na głównej i czekać na zainteresowanie.

Dyskusje toczą się, czy też może - nowe posty pojawiają się głównie tam (poza H5), gdzie obcujemy z osobami juz sobie znanymi, majacymi pewien staż. Nie nazwałbym tego elitą, ale jakoś to wpływa na nieczytelność wypowiedzi dla dopiero co zaczynających przygodę z Imperium. Stąd pomysł - reaktywujmy stare dyskusje chociaż w ten sposób, by skopiować powiedzmy początkowych 10 postów. Albo, wersja trudniejsza, wybierzmy najciekawsze i stwórzmy z nich bazę do dsykusji. Tak wiem, tym musi zająć sie ktoś kompetentny, kto ma na dodatek dostęp do tego i sporo czasu. Ale zawsze można to jakos rozwinąć. Jakbym pamiętał o czym pisałem jakieś ciekawe posty w wartościowych tematach na starym forum, to chętnie bym je tam jeszcze raz umieścił, byle rozruszać nowe.

Trzeba by się zastanowić, co dokładnie nas tutaj przyciągnęło i zostawiło an dłu zej. I żeby mi tu każdy nie pisał klimat i ludzie. Trzeba znaleźć miejsca, momenty, w których to co przyciągało na nas zadziałało i spróbowac do tego powrocić. W moim przypadku były to klimatyczne czy też po prostu zabawne rozmowy na ognisku, dyskusje na temat magii w homm czy książek w Osadzie. Czyli nic zwiazanego bezpośrednio z forum, dlatego pewnie nie jestem najbardziej kompetentny w materii jego rozruszania, ale pewnie ktoś ma jakiś lepszy pomysł. Pamiętam jeszcze, ze był topic o bogach w świecie fantasy czy coś takiego i tam były same sensowne posty :]

Na koniec apel - rzucajcie pomysłyami, nie krytyką

Vandergahast

Należałoby ożywić Osadę - konkretnie, żeby nie było: jeżeli nie ma nowych dzieł,

Nie wiesz czy nie ma nowych.

Wysłałam Morgowi mejla ze swoim tekstem. Tydzień, a może i dwa temu. Jest opiekunem Misternych. Brak odpowiedzi z jego strony całkowity.

Van ma rację – nie obrzucajcie się krytyką i złośliwościami, tylko zastanówmy się wszyscy, co z tym można zrobić.
Tristan zasygnalizował problem i nie należy się go czepiać, zwłaszcza że zrobił coś, czego zrobić się nikomu innemu nie chciało (chociaż Ghost sam napisał, że stagnację w Imperium zauważył już dawno). Czyżby tylko on się przejmował?

W każdym razie…
Moim zdaniem głównym problemem jest nie elitarność, ale fakt, że w tej chwili Jaskinia nie ma niczego do zaoferowania nowym. Przestaliśmy być „wyjątkowym miejscem w sieci”. Bo w sumie co u nas jest? Serwisy o grach? Jest pełno lepszych, bogatszych i bardziej aktualnych. Forum? Dogorywające. Osada? W Osadzie nic się nie dzieje, a serwisów literackich w sieci też jest multum.

Pamiętam, co mi kiedyś sporo osób mówiło – że pozostały w Jaskini z powodu klimatu. Postrzegali to miejsce jaki ciepły, przyjazny kąt pełen ludzi podobnych do nich. Teraz już tak nie jest – może właśnie dlatego, że staliśmy się mniej otwarci na nowych. Nie ma im kto pomóc czy nawet porozmawiać przy ognisku. Wydaje mi się, że tym, którzy się dumnie nazywają starą gwardią, przestało po prostu zależeć na rozwoju Jaskini…

Co do ożywiania Osady – to jest w planach, i to dość bliskich. Mają powrócić, przynajmniej na jakiś czas, rankingi – zarówno literackie, jak i mówców czy mędrców. Mamy nadzieję, że to zachęci twórców do umieszczania swych dzieł w Osadzie – bo nie uwierzę, że tak nagle wszyscy przestali pisać… Powstanie też galeria (mam nadzieję, że osadowi rysownicy jeszcze nie powymierali) z możliwością komentowania.
Ale żadne nowe lokacje nic nie dadzą, jeśli nikt się nie będzie w nich udzielać…

Przypływ nowych też utrudnia Pretoria, która teraz, z powodu braku ludzi, pracuje bardzo wolno. Tak, wiem, że akceptacja podania przez Pretorię nie jest wymagana, by rozmawiać o HoMM – ale niech potem nikt się nie dziwi, że aktywność na forum jest tylko tam. Chciałabym w tym miejscu zapytać – czy ktokolwiek ma czas i chęci, by wspomóc Pretorian? Myślę, że to naprawdę będzie dla nich spore ułatwienie…

W ogóle każda pomoc się przyda. Od wszystkich. Przynajmniej posty piszcie, jeśli na nic innego nie ma czasu…

Co do pomysłu Vana, żeby zastanowić się, co nas tu przyciągnęło – popieram. Sama mogę powiedzieć, że w moim przypadku nie było to forum, które akurat wtedy nie istniało, tylko Osada. Głównie Ognisko i Dysputy, życzliwość dla nowych, oraz opowiadania.

Na wstępnie muszę zaznaczyć, że słowa Aerilien są także moimi słowami - całkowicie się z nią zgadzam.

Zarzucasz Jaskini elitarność, Tristanie... Oczywiście. Zawsze byliśmy elitarną stroną dla osób na poziomie, dlatego wielu z nas się tutaj zatrzymało. I jedno mogę stwierdzić na pewno - elitarność pozostanie, bowiem Jaskinia mimo wielu zmian i wielu strat będzie powoli odbudowywała swój klimat i poziom.

Co do konwentu - argumenty są co najmniej bzdurne. Był tak samo elitarny, jak dwa poprzednie.

Osada - jej pełna reaktywacja jest w bliskich planach. Wiem, że występują pewne problemu z Gorącymi Dysputami, ale, niestety, z powodu zerowych rezerw czasowych nie jestem w stanie narazie z tym nic zrobić. Jednak galeria, dysputy, opowieści... nic nam nie dadzą, dopóki nie ma ludzi chętnych pisać nowe pusty, dysputować - i to staje się największym problemem. Nie motywujemy odpowiednio nowych do sensownego pisania - można sobie pisać i głosić różne rzeczy, ale i tak każdy chyba wie, że to rankingi rozkręciły Osadę.

Na koniec chciałbym powiedzieć jedno - niezależnie, jak w Jaskini będzie w najbliższym czasie, zrobię wszystko, co w mojej mocy, by było lepiej. I wszyscy twierdzący, że należy zakończyć zabawę i się rozejść (tak, takie głosy do mnie dotarły) osobiście mi się narażają - ja tu będę do końca. Końca, którego nie będzie.

[edycja] Nami - brak reakcji Morga to moja wina, szef MR nie ma jeszcze możliwości dodawania nowych dzieł. Postaram się dorobić to w weekend, ale nic obiecać nie mogę...

Pomysł na ożywienie. Wiem że kapkę drastyczny. Można by przywrócić topic o tym, czego sie aktualnie słucha (tez uważam że to zło, ale postów tam było co nie miara), ale razem z nim także takie o literaturze i filmie (klimatycznych oczywiście) i dac tam linki do odpowiednich miejsc w osadzie. Wziąć się za recenzje, nawet urządzić konkurs na najlepszą, przy okazji stoliki się ożywią. A odnośnie muzyki, to najwyżej ludzi się zaczną spierać o to która lepsza i postów przybędzie. A jak już będą miec po co zaglądać, to albo włąsne tmaty założą, albo i do innych zajrzą w oczekiwaniu na odpowiedzi swoich adwersarzy. Nie sugeruję tu przy tym zakładania tematów kontrowersyjnych tylko po to by każdy napisał tam 1 linijkę posta i stworzył iluzję ruchu na forum, ale można się przyjrzeć tematom kontrowersyjnym pod kątem fantasy czy jakoś inaczej sie zastanowić nad chwytliwymi topicami.

Ra-V ujął wszystko najlepiej..

Tak naprawdę i pod względem klimatu, i pod względem miodności, i pod względem nawet tak banalnym, jak (proszę się nie śmiać) kolory, to stare Forum było dla mnie moim stałym przystankiem przy internetowych wojażach. Teraz? Zaglądam rzadziej, zdecydowanie rzadziej. Raz, że brak czasu (to tak w stronę MiBowego przewodnikowego kamyczka - pamiętam o tym, wiem, że to nade mną wisi i chcę się tym zająć, ale nie mam odpowiedniej ilości czasu na sprawy realowe nawet.. poza tym - szczerze mówiąc i nawiązując do tego, co już napisałam - dziwnie się czuję pisząc przewodnik o miejscu, w którym czuję się jak.. gość); dwa, że nawet nie za bardzo jest o czym dyskutować. Nigdy nie byłam dobra w rzucaniu tematów, więc w tej kwestii polegam raczej na innych. Taaak, jakich innych? Stara gwardia wykruszona prawie zupełnie (biorąc pod uwagę, że nawet i zaglądają na stare śmieci, ale już się nie angażują poza napisaniem czasem paru postów), nowej nie ma albo też po prostu nowa nie chce pisać o czymś nieheroesowym. Dlaczego? Hm.. to pierwsze - nie chcemy w Imperium trolli i bęcwałów (obyśmy nie chcieli jak najdłużej i w pogoni za nowymi userami nie obniżyli im poprzeczki!), prawda? No cóż, nie odkryję Ameryki stwierdzeniem, że dzieci Neostrady jest w internecie coraz więcej. Inteligentnych i mądrych też, ale przyrost ich ilości nijak ma się do zalewu przez tych drugich. Więc nie dziwota, że przy naszym odsiewaniu ziarna od plew trafiają nam się piękne okazy, ale wśród wielkiej ilości odpadków.. A dysputy nieheroesowe? Cóż, o tym zdaje się Ae napisała już - w Sieci są dziesiątki miejsc, w których taki trollik może sobie spokojnie popisać bzdurki o czym tam chce, a przy okazji nie zostanie zbesztany przez jakiegoś Wrednego i Paskudnego Moderatora, który każe mu używać poprawnej polszczyzny, interpunkcji i jeszcze przyczepi się do wulgaryzmów..

Na to nic nie poradzimy i tutaj nie ma co rwać włosów z głowy..

Tak samo jest w przypadku podziału Starsi -> H3, Nowi -> H5. Piątka jest najnowszą i najświeższą częścią, tak więc przez najbliższy czas to ona będzie przyciągała do nas nowych użytkowników. Trójka jednakże była pewnym przełomem, wielu osobom kojarzy się mile (ah, konwenty pod kołdrą.. :D) i nie dziwota, że też ma swoją - stałą już - rzeszę fanów.

Tristan

Nami ma ponad 2k postów, skoro tyle ma to pewnie to forum istnieje od dawna jeżeli zdażyła tyle napisac, a tu jakoś nowych postów nie widze, pewnie to forum umarło"

Wybacz, ale ten argument jest zupełnie bez sensu. IMHO, duża ilość postów znaczy jedynie o tym, że to Forum istnieje od dawna, czyli ma swoją przeszłość i tradycje. A sam fakt, że jeszcze jest obecne w Internecie świadczy o tym, że żyje.

Ankiety, avatary, inne pierdółki.. może i bardziej przyjazne nowym, ale na pewno nie spowodują one, że ci nowi przybędą. Ojej, ojjej, ojej, mogę sobie na tym forum własnego avatara super-mega-fajnego wybrać, to się tam zarejestruję!!!11 Proszę, darujcie sobie, to nie ma znaczenia.

Że powtórzę za Ghostem - nie ma co panikować. Póki jest nas tu co najmniej 5 - jest dobrze :).

A co zrobić, żeby tchnąć życie w nasze Imperium?
Hm..

Przede wszystkim - Osada, Osada, Osada. Żeby była widoczna - więcej linków, więcej mówienia o niej, więcej, więcej, więcej! W tym momencie ja - jako ktoś, kto w tym bezpośrednio nie siedzi - nie wiem, co się w niej dzieje. Może czasem, gdy się wczytam w czyjś post, dojdę do tego, że coś ma być, jest planowane itp. Nie zrozumcie mnie źle, ja nie krytykuję. Tylko niechże coś konkretnego tam będzie. Niechże już będą te rankingi. Ogólnie rzecz biorąc, to Osada kojarzy mi się w tym momencie z dyskusją wielką o mapce, czyli jak ma wyglądać. Przerost formy nad treścią :/.

Proszę Was tylko: nie wracajmy do apokaliptycznych wizji Końca, Armageddonu i Innych Wielkich Słów, jakie swego czasu przedstawiali nam na starym Forum niektórzy i jak próbują conieco teraz (tak, Craz, to o Twoim końcu, którego nie będzie :P).

Ghost

Nauczy mnie ktoś używania tych cholernych tagów?

Był odpowiedni temat o formatowaniu postów :D. Choć, szczerze mówiąc, zaglądanie do niego wciąż jest niewygodne. Nie można na stronie z formularzem do wysyłania postów wrzucić chociaż linka do niego? A najlepiej to chociaż jakąś krótką ściągę :).

Generalnie, mając na uwadze doświadczenia poprzednich lat, uważam że tak ogólny temat nie wniesie nic konstruktywnego, poza bezsensowaną paplaniną z której nic nie wyniknie. Zresztą widać że tak jest po większości postów nade mną. Lepiej by było to bardziej uszczegółowić, może do jakiś konkretów by się wtedy doszło... no ale trudno, jest jak jest i działamy na tym co mamy ;p

Teraz trochę konkretów:

Obraz Jaskini w moich oczach to w zasadzie same kontrasty. Po pierwsze widać że spora cześć Jaskiniowców jest nastawiona głównie roszczeniowo, mało co dając z siebie, krytykując za to zawzięcie wszelkie posunięcia innych osób. Nie wiem z czego to wynika, ale obawiam się że przede wszystkim z nadszarpniętego ego i jakichś zaszłości i urazów względem innych, co przesłania dawne wartości wokół których żyliśmy tu tak długo. Bierny opór wisi w powietrzu i to się niestety czuje, ale może warto to w sobie przełamać i spróbować dać coś z siebie? Czyli mniej krytyki, więcej własnego działania.

Przykro powiedzieć, ale w zasadzie nie tworzymy już społeczności, potworzyły się małe grupy które trzymają kontakt w swoim gronie, mało interesując się resztą.Zmienić to będzie trudno, bo musiałaby powstać jakaś idea znowu wszystkich łącząca. Tu pomocne się może okazać ognisko i dyskusje wokół twórczości osadowej.

Osada...

no właśnie, to nasza nadzieja. Przede wszystkim myślę że dobrym posunięciem jest uruchomienie znowu rankingów i punktacji, to powinno zachęcić więcej osób do wypowiadania się. Różnorodne stoliki, podstolik, opowiadania, rysunki, wszystko w klimacie fantasy, to nasza wizytówka i unikatowość które powinniśmy wykorzystać. Póki co promujmy to co mamy, może niech nasze Graficzki (Ae, Dark, Phae, Śliffka) uruchomią swoje galerie nawet ze starymi pracami, nowi jeszcze ich nie widzieli, to samo dotyczy opowiadań i wierszy (to już zrealizowano, teraz czekać na zainteresowanie, a warto czytać te dzieła ;)).
Miło by było znowu popatrzeć na ognisko tętniące życiem, ale na siłę sie tego nie osiągnie, żyjące ognisko będzie znakiem powodzenia reform jaskinowych.

Teraz forum...

Poza tematami realowymi, karczmą i heroes III/V właściwie zastój. Przyczyny tego można upatrywać przede wszystkim w:

-Pretoria za wolno pracuje, za mało aktywnych jest tam osób, ja wracam już niedługo do swoich pretoriańskich obowiązków, więc trochę przyśpieszymy z tym. Mam nadzieje też, że bedzie dodatkowy nabór do naszych szeregów. (o czym już wspomniała Ae)

-Moderatorzy, szczególnie Starszy nad moderatorami, chyba śpią ;p jak przejrzałem pobieżnie forum, w wielu działach są niepotrzebne tematy, poziom sporej ilości postów również pozostawia wiele do życzenia (co tez wynika z wolnej pracy Pretorii), trzeba zintensyfikować moderatorskie prace, by kierować sprawnie dyskusjami, naprowadzać mozę wiecej, tworzyć ciekawe, skłaniające do dyskusji tematy, tu dobry przykład dają np UT i Tristan w dziale H5.

-nowi mieszkańcy, i tak mają łatwiej niż kiedyś, rejestracja jest uproszczona, ale weryfikacja i trzymanie klimatu są konieczne, to świadczy o wyjątkowości i tożsamości tego miejsca w sieci, jak ktos szuka słitaśnego różowego forum to niech idzie na strony bravo.
Z elitarności nie robiłbym zarzutu, to że jesteśmy miejscem szczególnym, czy nawet elitarnym, to chyba dobrze, bronimy się przed zalewem tandety i prostactwa i tak musi zostać. A dostać sie wcale nie jest trudno, jak ktoś chce i coś sobą reprezentuje to nie stawiamy mu murów nie do pokonania.

Admini... (nie traktować tego proszę zbyt osobiście, to życzliwa krytyka)

Duży plus że w ogóle Wam się chce, że postawiliscie ładne, funkcjonalne forum, że podjęliście się trudu prowadzenia tego wszystkiego, i że się staracie, ale różnie to z tym wychodzi, główne zastrzeżenia mam co do HR i PR, bo pod względem technicznym to wy wiecie lepiej niż ja.

Zacznijmy od PR (Public Relations), komunikacja z ludem jest bardzo istotna, wiele w tym względzie już poprawione jest, ale jeszcze wymaga dopracowania, przede wszystkim przekaz musi być jasny, konkretny i nastawiony do odbiorcy, powinien także zawierać elementy perswazji czy też zachęty, natomiast część smętnych newsów czy też zachęty do udziału w pracach pisane bez entuzjazmu nie są na pewno właściwe.

HR, czyli zasoby ludzkie, mamy je bardzo ograniczone, szczególnie te chętne do pomocy, ale wybór osób na ważne stanowiska powinien być opatrzony konkretnymi informacjami jakie dana osoba spełnia kryteria dzieki którym została wybrana.
Aby zapewnić terminowość i sprawność wykonywanych zadań musi być jasna odpowiedzialność poszczególnych osób i terminarz (wiadomo każdy może różą ilość czasu poswiecić, ale to sie da uzgodnić), a przede wszystkim kontakt i nadzór nad projektem, wtedy wszystko idzie sprawnie i bez niepotrzebnych nieporozumień.

To są według mnie główne bolączki Jaskini i konkrety jak nim zaradzić (moze dość ogólne ale i temat jest ogólny więc było po krótce o wszystkim ;p).

Mam nadzieję że dyskusja pójdzie właśnie w takim kierunku, czyli teraz ogóły ale potem szczegóły

pozdrawiam

Hubertus

dorzucę kolejny pomysł, przy okazji - o ile dobrze policzyłem to 1 post Tristana i 0,5 Ghosta wpływa konstruktywnie na dyskusję, więc wnioskowałbym o ich wywalenie. (postów :P)

Odnośnie Osady - zróbmy konkurs, na wybrany na konkretny tydzień temat krociuteńki wierszowany utwór oceniony przez jury i nominowany jako zwycięzca. Ewentualnie dłuższa forma, wtedy 1 na miesiąc. Opowiadanie na temat, albo zawierające określone motywy, albo powiedzmy krótka opowiastka detektywistyczna w stylu fantasy. Anegdotka historyczna, łotewer, byleby zachęcić ludzi do pisania.

I jeszcze raz, nie kłócić się, jakbym miał moda to by tu z 10 postów zostało :]