Oberża pod Rozbrykanym Ogrem

Demon jest zbanowany. Demony to złe duchy o niewyobrażalnej sile. Praktycznie niespotykane, chyba, że w roli jakiegoś ultra wypasionego bossa którego trzeba pokonać.

Ale Demoniczny Mag raczej może być.

Tak do tego nowego systemu, postacie będziemy tworzyć od nowa? Bo jeśli tak, to dobrze, tylko pytanie, gdzie będziemy je umieszczać (karty).

Nebirios

Nie wiem na jakiej zasadzie będzie to działać Tab bo Def ma jakieś innowacje wprowadzać. Mógłbyś dodać do ras Demona? I klasę Czarnoksiężnika (Demoniczny Mag). Tyle moich zastrzeżeń.

Rasy demona nie będzie, jak zauważył Irydus, dodałem podrasę Naznaczonych, o której więcej w poście o rasach, na końcu. Magii ma być 8 i nie przewiduję potrzeby dodawania kolejnej.

Selina

Tak do tego nowego systemu, postacie będziemy tworzyć od nowa? Bo jeśli tak, to dobrze, tylko pytanie, gdzie będziemy je umieszczać (karty).

Kiedy propozycja zostanie omówiona i zaakceptowana (czyli w piątek) dokona się małej reorganizacji i obecny temat do zamieszczania kart trafi do Archiwum i powstanie nowy, gdzie będzie można umieszczać propozycje kart.

Podjąłem się próby opisania wampira. Podaję wstępną propozycje:

Wampiry - to także nie rasa. Wampiry to półnieumarli zawieszeni pomiędzy światem żywych i martwych. Można nim zostać, po przejściu rytuału zamiany, którą musi przeprowadzić inny wampir. Wampirami mogą zostać tylko ludzie.
Zalety:
+ 1 mądrość i moc
regeneracja - tylko w ciemności.
Wady: wrażliwość na światło słoneczne - światło powoduje dotkliwe poparzenia.

Raczej widziałbym to tak:

Wampir - wampiryzm to rzadka genetyczna cecha, pojawiająca się u ludzi, elfów i ich mieszańców. Objawia się on wyjątkową bladą cerą i lepiej rozwiniętymi kłami. Nie wiadomo, czy nekromanci tworząc nieumarłe istoty też zwane wampirami wzorowali się na nich. Poza tym wampiry mają unikalne zdolności.
Zalety:
+1 do dowolnej cechy
Wytrzymałość
Pijąc krew szybko leczą rany i regenerują siły, ale są po tym na lekkim rauszu.
W czasie pełni robią się pr0

Wady:
Słabo działają na nich zaklęcia leczące, wampiry są podatne na słoneczne światło, więc w letnie dni mogą doznać poparzenia.
W okresie nowiu robią się jakby anemiczne i przygaszone.

Bardziej za opcją Tabrisa, przy czym kwestia księżyca to raczej nie ta bajka.

A dlaczego nie ma kostkologii w całym systemie?

Mosqua

A dlaczego nie ma kostkologii w całym systemie?

Bo to za skomplikowane by było, rzuty na atak i takie tam.

Proponowałbym dodanie do systemu rasy Minotaura.

Idzie to sensownie zbalansować.

Minotaur - Rasa bykogłowych barbarzyńców, żyjących na południowych stepach Wespy.[ nie jestem pewien czy takie są ;D] Żyją zebrani w klany i rzadko opuszczają rodzime strony. Gdy się to jednak zdarzy, często znajdują zatrudnienie jako najemnicy.

Zalety: + 2 siła
do wyboru: wytrzymałość lub sztuka walki
Wady: - 1 mądrość i inteligencja

A co z hybrydami? Jak zostanie to zrobione? Nie tyle chodzi mi o elfie hybrydy tylko np. Niziołek-Człowiek.

Taka istota została wymyślona, ale stwierdziliśmy, że inne rasy i podrasy będą dodawane, gdy ktoś o nie poprosi i nie została dodana. Można dodać nizioła, bo tak się miało to to nazywać, ale póki co nie widzę popytu.

A czy do klas niemagicznych dałoby się coś dodać? Jakiegoś asasyna czy coś, bo ten złodziej to tak brzmi złodziejsko... Asasyn byłby bardziej nastawiony na akrobatykę czy trucizny, bo ten złodziej to tak brzmi kieszonkowo. Albo może ninja jakiś...

Tyle, że ninja, czy inny asasyn to indywidualista. Jakoś nie widzę go w drużynie, która ma walczyć głównie z potworami, czy nieumarlakami.

Akurat istnienie klasy zabójcy ma pewien sens :P Nie jest powiedziane, że gracze mają grać tylko drużynowo, może ktoś będzie na przykład chciał poprowadzić jakiegoś antagonistę i zagrać przeciwko drużynie.

Rzucam propozycje na klasę Rycerza Śmierci. Byłby to wojownik z premią do magii ciemności (nekromancja) i myślę, że byłby lekko inny od Czarnego Rycerza.

Irydus

Akurat istnienie klasy zabójcy ma pewien sens :P Nie jest powiedziane, że gracze mają grać tylko drużynowo, może ktoś będzie na przykład chciał poprowadzić jakiegoś antagonistę i zagrać przeciwko drużynie.

Niby tak, ale, że członkowie drużyn są niemal nieśmiertelni trudno by to było sobie wyobrazić.

Rzucam propozycje na klasę Rycerza Śmierci. Byłby to wojownik z premią do magii ciemności (nekromancja) i myślę, że byłby lekko inny od Czarnego Rycerza.

Problem jak z demonami. Je się po prostu zwalcza. Musiałby się świetnie z tym maskować i raczej nie próbować stworzyć czegoś większego z nieumarłych.

1. To jest trochę nie fair, że kobiety zaczynają z atutem więcej. Nie może być tak, ze kobiety mają + 1 do charyzmy, a mężczyźni + 1 do siły?

2. Nie za bardzo wiem, ile mogę punktów przyznać mojej postaci... Oprócz tych, które idą bonusowo od rasy/klasy to mogę przyznać dwa, tak?

3. Przy klasach napisałeś, że klasy określają profesje. Profesje, czyli zawody wykonywane przez postać, czy coś innego?

EDIT

4. Nie wiem też, ile atutów mogę przyznać...

Selina

1. To jest trochę nie fair, że kobiety zaczynają z atutem więcej. Nie może być tak, ze kobiety mają + 1 do charyzmy, a mężczyźni + 1 do siły?

To jest feminizm IV generacji. Dla facetów trudno znaleźć jeden atut, a przy współczynnikach wolę nie grzebać, bo skoro niziołki mają mieć -1 siły, to panowie niziołkowie by jakoby słabości nie mieli.

2. Nie za bardzo wiem, ile mogę punktów przyznać mojej postaci... Oprócz tych, które idą bonusowo od rasy/klasy to mogę przyznać dwa, tak?

Tak dwa. Można dodać trzy, ale dla równowagi należy zmniejszyć inny współczynnik o 1.

3. Przy klasach napisałeś, że klasy określają profesje. Profesje, czyli zawody wykonywane przez postać, czy coś innego?

Zasadniczo klasa to wyuczona profesja. Zawodu nie określamy, bo ten zależy od fabuły ballady.

4. Nie wiem też, ile atutów mogę przyznać...

System atutów jest nieco skomplikowany na poziomie tworzenia postaci. Generalnie najpierw wpisujesz atuty i wady przypisane do klasy i (pod)rasy postaci, względnie płci. Następnie jako, że przez podniesienie współczynnika (chyba, że jest napisane inaczej) dostaje się atut, dodajesz atut z listy przypisanych temu współczynnikowi. Atut można wybrać tylko raz, więc jeśli jako wojownik uzyskałabyś szermierkę nie mogłabyś wybrać jej ponownie. Analogicznie z wadami.
Następnie dodajesz dwa pkty do wybranych przez siebie współczynników (lub współczynnika) i za każdy możesz wybrać atut. Jeśli wybierzesz trzy zyskujesz 3 atuty, ale obniżasz inny współczynnik i musisz wybrać wadę. Wiem, że trochę to pogmatwane, ale po stworzeniu postaci ma być przejrzysta lista zalet i słabości.

Sądzę, iż Czarny Rycerz powinien posiadać umiejętność używania magii ciemności, tak dla zachowania równowagi między dobrem, a złem.