Gorące DysputySłowo pisane - literatura - "Co aktualnie czytacie?" |
---|
Opiekun Osady Tullusion16.03.2013Post ID: 73237 |
Anna Czerwińska, seria "GórFanka"; |
Broghild17.03.2013Post ID: 73245 |
Rafael Sabatini-"Kapitan Blood" |
Kanclerz Grenadier1.04.2013Post ID: 73362 |
Stephen Clarke "1000 lat wkurzania Francuzów". Rewelacyjna pozycja o tym jak te same sprawy potrafią być diametralnie różnie postrzegane w zależności od wpisu w paszporcie w pozycji "narodowość". Bardzo polecam. |
Hobbicus1.04.2013Post ID: 73363 |
Leszek Szymowski - Zamach w Smoleńsku. Pozycja idealna na dzisiejszy poranek. |
Kanclerz Grenadier4.04.2013Post ID: 73394 |
Wyrobiłem już roczna normę za kilku Polaków... |
Fundin4.04.2013Post ID: 73396 |
"Spowiedź Heretyka" - Adam Darski |
Mateusz5.04.2013Post ID: 73412 |
Peter V. Brett - Wojna w blasku dnia |
Tabris25.04.2013Post ID: 73663 |
J. Saramago, "Podróż słonia", tłum. W. Charchalis |
Mosqua26.04.2013Post ID: 73664 |
"Przekleństwo tronu Piastów - tajemnica klątwy Gaudentego" - Andrzej Zieliński. Polecam wszystkim. |
Kanclerz Grenadier26.04.2013Post ID: 73665 |
Na studiach miałem pytanie na egzaminie dotyczące dokumentu Dagome Iudex z dziejowych mroków tejże dynastii. Była jazda :) A aktualnie na tapecie: |
Drakeburns2.05.2013Post ID: 73762 |
Aktualnie czytam Ashan Kompendium |
Strażnik słów Moandor3.05.2013Post ID: 73767 |
Skończyłem niedawno Gottland Mariusza Szczygła - bardzo dobry zbiór reportaży o Czechach. Napisany tak, że chce się czytać, ciekawy, rzucający światło na realia życia w Czechach za czasów komunizmu. Niektóre opowieści są aż przerażające. Przerażające, że takie rzeczy mogły się dziać w XX wieku. Teraz podczytuję Modlitwę za Owena Johna Irvinga |
Tarnoob19.05.2013Post ID: 73958 |
Michał Heller, Filozofia przypadku. Kosmiczna fuga z preludium i codą, Copernicus Centre Press Przyszedł czas, że prof. Heller nie jest już wydawany nawet przez sam „Znak”, ale przez wydawnictwo, któremu pośrednio sam dowodzi. To chyba jego czwarta książka, jaką czytam (nie licząc wielu wywiadów, wykładów, artykułów i kontaktów z jego otoczeniem). Chciałoby się powiedzieć – majstersztyk, ale odniosłem dziwne wrażenie, że niektóre myśli autor powtarza po kilka razy, a nawet trafiają się usterki w pisowni (np. nazwisk) – być może to wydanie powstawało w dużym pośpiechu albo z wcześniejszych artykułów na zbliżone tematy i stąd powtórzenia. Niektórym może się też nie podobać hermetyczność w paru miejscach. Przeglądałem też tematycznie spokrewniony „Świat matematyki i jej materialnych cieni” Życińskiego, tego samego wydawnictwa. Pierwszy raz od dłuższego czasu – może nawet dwóch lat – zabieram się za literaturę piękną. Jak przeczytam, to może wreszcie poczuję się godny zgłosić się na Osadnika. Bernard Cornwell, 'Fallen Angels’, 'A Crowning Mercy’ |
Strażnik słów Moandor20.05.2013Post ID: 73968 |
Przeczytałem ostatnio Gottland Mariusza Szczygła. Potem tomik reportaży 14.57 do Czyty Igora T. Miecika A teraz dla odmiany podczytuję wykopany w antykwariacie zbiór opowiadań Mai Lidii Kossakowskiej Więzy krwi |
Ignis22.05.2013Post ID: 74007 |
Obecnie przekopuję się przez "NKWD od wewnątrz. Zapiski Czekisty" autorstwa Michaiła Pawłowicza Schreidera (Michał Szrejder). To niebywałe, że w ogóle taki dokument w ogóle się uchował, gdyż kogokolwiek, kto odważył się opisać mechanizm funkcjonowania Łubianki - i ogólnie całego systemu Ludowego Komisariatu Spraw Wewnętrznych - karano śmiercią. Dla mnie to coś fascynującego, poprzez czytanie obserwować to wszystko "oczami" jednego ze starych Czekistów (pamiętających jeszcze metody Dzierżyńskiego, nie natomiast brutalnej rzeźni w stylu Jagody lub Jeżowa), szanujących i hołubiących jeszcze dawne zasady, które w latach trzydziestych XX wieku nie miały już żadnego prawa bytu. |
WorldDragon17.06.2013Post ID: 74366 |
W związku z tymczasowym końcem sesji postanowiłem nakarmić mojego Kindle'a nowymi pozycjami. Wraz z ostatnim weekendem skończyłem "Sztejera II" - ciągle czuję niedosyt. Po przeczytaniu Cyklu Inkwizytorskiego Jacka Piekary o Mordimerze Madderdinie oraz cyklu powieści o inkwizytorze Nicolasie Eymerichu Valerio Evangelisti totalnie zajarałem się podobnym klimatem. Listę zamykam niezwykle ciekawą pozycją - Henryk Markiewicz - "Urządzenia elektroenergetyczne". Dzięki niej obliczanie prądów zwarciowych to teraz pestka! |
As Gier Irhak18.06.2013Post ID: 74371 |
A ja polecę coś ewolucyjnego :P Michael A. Cremo, Richard L. Thompson "Zakazana Archeologia" Czy rzeczywiście teoria ewolucji jaka jest nauczana jest prawdą? A może rodzaj ludzki ma ewolucję wypisaną w mitologiach? Czy są jakieś przykłady obalające teorię ewolucji? Sprawdźcie sami :P |
Fundin18.06.2013Post ID: 74378 |
Mosqua - książka, którą tu poleciłaś jest genialna dzięki :) Swoją drogą ostatnio wpadły mi w ręce: Listy lorda Bathursta - Marcin Mortka Ród Harkonnenów - Brian Herbert i Kevin Anderson |
Ignis19.06.2013Post ID: 74402 |
"Życie prywatne elit drugiej Rzeczypospolitej" autorstwa Sławomira Kopra. Książka interesująca już od początku, w ciekawy sposób przedstawiająca sposób życia ówczesnych władz. Możemy przyjrzeć się odrobinę bliżej legendarnym postaciom takim jak Piłsudski, Mościcki, Wojciechowski et cetera, posłuchać nowinek o ówczesnych skandalach, poznać bliżej kobiety z tych sfer, nierzadko pozostającymi tajemnicą. Obawiam się jednak, że zanim skończę czytać tę książkę, to moje oko na dobre przyrośnie do szkła powiększającego... |
Mateusz23.07.2013Post ID: 74863 |
W związku z tym, że są wakacje i miałem trochę więcej wolnego czasu to przeczytałem parę książek. Kolejno: Phillip E. Johnson - Sąd nad Darwinem Moim zdaniem, bardzo dobra krytyka Darwinizmu. Autor porusza kolejno wszystkie tematy tyczące się teorii ewolucji i jej słabych punktów. Przeczytamy zatem o dowodach kopalnych, dowodzie molekularnym czy pochodzeniu człowieka od małpy. Mimo, że książka ma już swoje lata to w mojej opinii jest nadal aktualna. Przeczytałem bez problemów. Polecam! J.W. Goethe - Faust To ciekawe, że jeden poeta był w stanie napisać dzieło pokroju Fausta oraz coś tak (wg. mnie) słabego jak Cierpienia młodego Wertera. Słyszałem trochę pochlebnych głosów o Fauście przed lekturą, oczekiwania miałem wysokie a wyobrażenie o książce trochę inne niż literacka rzeczywistość. Przeczytałem z przyjemnością choć kilka wątków mnie zmęczyło. Chociażby ten o Helenie Trojańskiej. Kompletnie mnie nie porwał i był w moich oczach zbędny. Zdecydowanie ciekawszym motywem była choćby zapaść ekonomiczna kraju Cesarza, Homunkulus czy samo zakończenie utworu. Peter V. Brett - Wojna w blasku dnia (tom II) Ostatnia pozycja, ukończona wczoraj, to drugi tom trzeciej księgi Cyklu demonicznego. Nie rozczarowałem się. Czytałem jak zwykle z zaciekawieniem i przyjemnością. Mam nadzieję, że kolejny tom nie przyniesie jakiegoś cudownego uzdrowienia, bo ostatnia scena świetna. Już oczekuję kolejnej części. Podobno rok 2014 ma przynieść The Skull Throne |