Oberża pod Rozbrykanym OgremZatęchłe Archiwum - "Obóz najemników" |
---|
Mistrz Islington4.03.2007Post ID: 8850 |
[quote:d91a84585e="Nami"] To chodzi o forum, czy o balladę, bo ja już nie wiem. |
Mistrzyni Zagadek Nami4.03.2007Post ID: 8851 |
Mi chodzi o wspólną grę. A nie o Twoje życie w Balladzie. Prawda nie zależy mi na nim i dlatego was uśmierciłam bo byłoby mi łatwiej grać. Każdego można uśmiercić a później ożywić od tak i powiedzieć, że to wałek i kawał był. Wiem, że nie tylko ja mam szkołę. A czasami można zaglądać i coś napisać. Den dał znać, że go nie będzie przez dłuższy czas. Ktoś kto się przykłada do szkoły i opuszcza na jakiś Imperium w celach edukacyjnych komunikuje o tym (nie musi to być na forum publicznym przecież), ale jak się gra w Balladzie to miło by było powiedzieć że nie ma się na to czasu, a nie ktoś ma pisać za Ciebie - bo tylko Ty wiesz naprawdę jak chcesz kreować swoją postać... Ktoś napisze coś nie tak jak Ty chciałeś aby była kreowana Twoja postać i co wtedy? Zgłaszanie się do Ballady w pewnym stopniu obliguje do systematycznego pisania w niej. Miło by było gdyby zawiadamiano prowadzącego o jakieś nieobecności a on później mnie. Bo wtedy nie będą powstawać takie sytuacje. |
Eru4.03.2007Post ID: 8852 |
... |
Mistrz Islington4.03.2007Post ID: 8853 |
Dobrze w takim razie czuje sie zobligowany do informowania o swej dluzszej nieobecnosci. Teraz tylko powiedz, czy chcesz skasowac mojego posta i wywalic mnie z ballady? Bo tak wynika z twoich wczesniejszych postow. Jesli tak to ustal to z Denem, ja sie juz nie mieszam, ale obliguje ciebie do poinformowania mnie o twoim ostatecznym stanowisku w tej sprawie. |
Mistrzyni Zagadek Nami4.03.2007Post ID: 8854 |
Nie, nie kasuje i nie wywalam Cię z Ballady. |
Chorąży Ingham4.03.2007Post ID: 8855 |
Cholernie ciekawie zapowiada sie ballada "Pirackie Widmo"! Jestem swiezo po przeczytaniu "Krola Bezmiarow" Kresa i jestem mocno wdrozony w klimaty pirackie w swiecie fantasy :> Ale czas bede mial dopiero po sesji - za jakies 3 tygodnie :( |
Irvin4.03.2007Post ID: 8856 |
Hmm a ja mam taką uwagę jako czytacz :) Spróbujcie się przestawić na to żeby nie dodawać podpisu w postach w balladzie:) Będzie bardziej jednorodna i znacznie lepiej się ją będzie czytać. Aha, to tylko propozycja :) |
Dragonthan4.03.2007Post ID: 8857 |
Drogi Ingham`ie jesteś mile widziany w mojej balladzie :D . Oczywiście że znalazł bym taką rolę dla ciebie, chćby nawet wśród tych piratów. Nakręcał byś klimat :wink: |
Nagash4.03.2007Post ID: 8858 |
"Tak dla Twojej wiadomości to JA jestem modem grupy i możesz tak samo łatwo z niej wylecieć jak się w niej znalazłeś jak Ci nie pasują decyzje podjęte przeze mnie. Zresztą ostatnio była o tym mowa. " Nie chodziło mi o to że on jest w frpg ... i nie chce kwestionowac twoich decyzji ... po prostu ja odpowiedziałem na : "moja postać miała zaprowadzić drużynę w Góry Pazura, co chyba wyraźnie w balladzie powiedziałem, i to bez żadnych przerw na herbatkę u lisza " <-- na to odpowiadałem nie na to że jest w frpg ...... |
Ghost4.03.2007Post ID: 8859 |
OGŁOSZENIE! Zamykam "Ryzykowną Grę" i nie zostanie ona odblokowana do momentu, kiedy wrócę do miasta. Chcę mieć kontrolę nad balladą i nie chcę potem korygować wielu rzeczy w linii fabularnej... KONIEC OGŁOSZENIA! A teraz sprawa osobista. Czy każda ballada musi się zaczynać od kłopotów, do cholery? "Pirackie Widmo" również się tak zaczyna dzięki Nagashowi... Nagasha gdzieś wzięli naturalnie. To tylko taka moja mała dygresja, nie musi jej nikt nawet czytać ani się nią przejmować. :P |
Mistrzyni Zagadek Nami4.03.2007Post ID: 8860 |
Heh tak też to zauważyłam...Najlepiej, żeby każdy napisał na początku co robi jego postać i poczekać na Trubadura niech napisze co robić dalej a nie jak zwykle diametralnie i od początku zmieniać akcję... Ehhh... I niech mi ktoś teraz powie, że to nie jest robienie z siebie głównej postaci to nie wiem co mu zrobię... |
Dragonthan4.03.2007Post ID: 8861 |
Cóż, akcja za szybko by sie potoczyła... post do kasacji poszedł. Nagash: Jeszcze nie czas na akcje... będzie ona, ale ma zostać poprzedzona pewnymi wydarzeniami... |
Mistrzyni Zagadek Nami4.03.2007Post ID: 8862 |
Destero jeżeli wprowadzasz jakieś nowe stworzenie do Ballady przydałoby się je wpisać do Bestiariusza... |
Destero4.03.2007Post ID: 8863 |
[quote:ec05b5de6b="Irvin"]Destero, masz może coś wspólnego z Valkirią[/quote:ec05b5de6b] Hmm... miałem kiedyś Homika o imieniu Valkiria :P .... ale uciekł... widziałeś ją gdzieś może :wink: A tak poważnie to nie... no chyba że ja o czymś nie wiem. [quote:ec05b5de6b="Nami"]Destero jeżeli wprowadzasz jakieś nowe stworzenie do Ballady przydałoby się je wpisać do Bestiariusza...[/quote:ec05b5de6b] Powiedz to mojej sieciówce :? . Jeśli tylko mi na to pozwoli to tam napiszę. |
Sharra4.03.2007Post ID: 8864 |
[b:211317f88c]PIĘKNA SHARWYN OGŁASZA NABÓR DO NOWEJ BALLADY PT: "BURGUNDZKA KREW"[/b:211317f88c] Fabuła ballady nieco odbiega od standardowej fabuły fRPG - jest to powieść historyczna z lekkim posmakiem fantasy - coś w stylu "Narrenturm" Andrzeja Sapkowskiego, i dlatego zgłosić mogą się tylko postacie ludzkie i elfickie. Przepraszam więc lisze i smoki i inne formy egzystencji. Rzecz dzieje się na terenie dzisiejszej Francji w czasach późnego średniowiecza (1429 rok). Nie zmuszam do zapoznania się z mapą Francji, fabuła rozgrywać się będzie w miastach: Fabuła opiera się na grupie osób (to ludzie), która została ekskomunikowana (wydalona ze wspólnoty Kościoła) przez arcybiskupa Dijon i aby oczyścić swe imię, muszą wyruszyć z misją dywersyjną na dworze francuskim (w tym okresie Francja walczyła z Burgundią). Po drodze spotykają grupę elfów, która im pomaga. Jednak ktoś stara się im przeszkodzić... Proszę o napisanie przy zgłoszeniu narodowości swej postaci (OBOWIĄZKOWO Z CHRZEŚCIJAŃSKIEJ EUROPY "z tamtych lat") i wymyśleć pasujące do niej nazwisko. Np. jeśli pochodzisz z Brandenburgii możesz nazwać się Martin Shmidt. Zmieniamy wyłącznie imię i piszemy je tylko TU I W BALLADZIE - ŻADNYCH ZMIAN W KARTACH POSTACI! Jeśli ktoś będzie potrzebował pomocy w pomocy w tej kwestii, pytajcie się mnie (gg 5308501, tlen: sharwynjb, jabber: sharwynjb@chrome.pl, mail: sharwynjb@o2.pl - sugeruję tą ostatnią drogę). I jeszcze jedno - nie stosować nadmiernie magii. Jest ona tylko dodatkiem. No, koniec. Na razie otrzymałam zgłoszenie od Nami, wystąpi ona jako Maria Hellsing z Bawarii (Deutshland). Ja będę Aldene Szevykolg z Szekesfehervaru (Magyaroszag). Zapraszam!!!! |
Ghost4.03.2007Post ID: 8865 |
Ja się, naturalnie, zgłaszam. Anthony "Krwawy Kruk" Edwards Jako że uzyskałem pozwolenie od Sharwyn, w tej balladzie nie mam młota, a miecz jest z hartowanej stali, ale nie jest wspomagany błyskawicami. Zamiast młota mam muszkiet (mam być jego wynalazcą. Khe... ;)), a plecak nie ma żadnych komor po bokach, jeno dwa worki z prochem. Nie mam też naturalnie ARM-EWa. Pozdrawiam, |
Dragonthan4.03.2007Post ID: 8866 |
Ja zgłaszam sie oczywiście jako: sir Dramen Selvis --> Kingdom of England --> York Moim ekvipunkiem jest: miecz pokryty złotem, 4 sztytety, kusza na plecach |
Sharra4.03.2007Post ID: 8867 |
Zapomniałam - ballada rusza mniej więcej w połowie lutego. |
Dragonthan4.03.2007Post ID: 8868 |
Co do tego posta Nagasha, co go usunąłem, to w gruncie rzeczy wcale nie był zły... Faktycznie, według mojego obrazu Kalwadoru, magia nekromancji jest tam zabroniona. A poza tym mogłem go gdzieś tam do aresztu wtrącić i wcale nie byłby tak jak to mówicie tym głównym bohaterem za jakiego sie uważa... Jako nekromanata w mojej balladzie bedzie miał własną misje do wykonania, jak zresztą każdy z was... dla każdego planuje coś oryginalnego... Właściwie to chciałem juz początku jakąś małą akcje zrobić, ale chyba najpierw poczekam, aż wszyscy sie "zadomowią". Za dużo sprzeciwów było, dlatego usunołem post Nagasha. Nie chciałem sie narażać Nami, ani tracić uczestnika ballady. Sami rozumiecie --> sytuacja patowa. |
DruidKot4.03.2007Post ID: 8869 |
Ych, trochę mnie nie było i już kłótnia. Mimo wszystko to pocieszające, że nie z mojej winy. Mam nadzieję, że problem już się skończył. A tak na przyszłość: nie można takich rzeczy załatwiać na PW? * * * Poza tym zawiadamiam, że wróciłem :). Pozdrawiam, PS. Aha, Nami prosiła, żeby podczas dialogu podpisywać kto co mówi. Ja jestem przeciwny, przynajmniej w części przypadków. Dla mnie to niezręczne mówić w czyimś imieniu. |