Misterne Rękopisy

Witam,

od razu na wstępie informuję, że cztery wystawiłam. A to dlaczego? Ano:
1) O tym, że to niedokończone jest, dowiaduje się człek dopiero na końcu.
2) O właściwym podkładzie muzycznym tak samo...

A tak na powaznie: fabuła ciekawa, choć, jak dla mnie, wszystko dzieje się zbyt szybko. Choć, z drugiej strony, masz straaassznie dłuuuugie opisy... Wybacz, w końcu dosżło do tego, że je przeskakiwałam :P. W każdym bądź razie - nieciekawie z tym. Poza tym, jak już wspomniałam - dlaczego to się kończy tak szybko i w TAKIM momencie :(?
Trochę błędów językowych by się znalazło, ale to każdemu się zdarza :). Widać jednak wyraźnie Twoje poczucie humoru, co jest dużym plusem opowiadania...

A tak w ogóle - nie przyznawałeś się wcześniej, żeś coś stworzył. Zdziwiona byłam, gdy odkryłam Twe dzieło... :)

Pozdrawiam,
Hexe

Czytam :D i pisze uwagi na bierząca. Mówie z góry, że nie czytałam jeszce komentarzy do tego dzieła więc moge się powtarzać...

- Co mi się w oczy rzuciło, że od początku, bardzo często używasz "Białowłosy" nie da się tego zamienić jakoś? np. starzec, mag - albo czarownik, poszukiwacz prawd... coś w tym stylu..

- przepraszam , ale jak można zakrztusić się złością? hmm ja osobiście nie wiem... rozumiem śliną..

- niektóre opisy są za długie... bez obrazy ale poprostu nie chciało mi sie ich czytać

Jako samo opowiadanie - to tak średnio wypadło... jak coś większego to nawet nawet się zapowiada.
Ode mnie 4.