Wędrówki po płótnie

1 2 3
Poprzednia Jesteś na stronie 3.

od dziś błogosławię to że w każdym czasie
inaczej niż ludzie wsze wodne stworzenia
w wodzie czy na lądzie nie noszą odzienia
i widzieć je można zawsze w pełnej krasie

podziwiam więc mięśnie syrenim zwyczajem
rozwinięte jeno w dolnej ciała części
wszak ta pęd nadaje gdy jak zamach pięści
przecinając falę rafy płynie skrajem

płetw rozkład misterny obcy dla człowieka
jak zgadnąć próbuję okiem mym estety
i pływać pomaga i samców urzeka

dla mnie zaś pociechą inne jej zalety
bo chociaż Nieludka nie ma co narzekać
to co najpiękniejsze ma przecież z Kobiety

a płótno to istnieje, całkiem nieopodal, tylko wyciągnąć rękę...


Poprzednia Jesteś na stronie 3.
1 2 3