Misterne RękopisyCienie z przeszłości |
Jesteś na 2 stronie. Przejdź do: 1 2 3 | |
---|---|
Lopez2003-03-26 14:46 |
żadne opowiadanie, stawiam mocną piątkę.
Jest jeszcze pare literówek do poprawy i "dlaczego" pisze sie łącznie ;) |
Eru2003-03-28 13:13 |
Szóstka z plusem, cud - miód powieść.Jeden mankament:za krótka !!!!!!!!!!!!! |
Codhringher2003-04-01 23:30 |
Więc:
"Bo chory się robię od samego patrzenia na to elfie ścierwo- dodał spojrzawszy na nią z niesmakiem." "Trzymaj się z dala od barbarzyńców, bo ci z lasu po pijanemu mają szczególne upodobanie w takich dziewczątkach jak ty," - rozumiem, że barbarzyńcy po pijaku zmieniają się w szalejących zbereźników, ale czy jednak "mieliby upodobanie" w czymś, na co "patrzą z niesmakiem"?
"Człowieczek odchrząknął. Nie zwrócił jednak uwagi królowi, że to stare, zaszczytne określenie pozostało już tylko nazwą." - nazwy mają to do siebie, że zazwyczaj pozostają nazwami ;) chyba raczej "pozostało pustą nazwą"
"-Tak, i jestem z niego w stu procentach zadowolony." nie pasuje do klimatu. "całkowicie zadowolony" - lepiej
"to duże, waleczne wojsko. Moi nowi żołnierze są nawykli do trudnych warunków i ich utrzymanie nie kosztuje dużo." po pierwsze, powtarza się "dużo". a po drugie, to pierwsze "duże" troche mi nie pasuje - jak dla mnie, bardziej by pasowało "liczne"
- sporo literówek
- interpunkcja tu i ówdzie nie gra
Opowiadanie podobało mi się. Fabuła ciekawa, ale, jak pisali przedmówcy, od pewnego momentu przwidywalna. Opisy dobre, choć język mógłby być trochę bogatszy. Ogólnie opowiadanie bardzo dobre, czyta się miło i ciężko się od tego oderwać.
Na 6 troche brakło, ale jest mocne 5. |
hadżdżi Dawud az Gossarah2003-04-04 11:07 |
Pomimo błędów w warstwie literackiej świetnie się czyta.
|
Louri2003-04-08 09:59 |
Może będę trochę niesprawiedliwy w ocenie(4),powiedzmy (4+), ale..
Tak czy inaczej, wierzę, że talent pisarski Mirabell będzie się rozwijał, bo są już mocne podstawy.
|
Sandro2003-04-13 22:14 |
Mirabell - wpędzasz mnie w kompleksy :-).
Opowiadania tego nie powstydziłoby się porządne wydawnictwo, i jestem przekonany wręcz, że zajmie ono jedną z czołowych pozycji wśród opowiadań, które zostaną wysłane do opublikowania.
Naprawdę wspaniały debiut!
Z całą pewnością 6.
PS marred, tak przy okazji - w ilu osadowych opowiadaniach są walki? Nie przesadzasz trochę? |
2003-04-19 21:39 |
Interesujące- składna fabuła, dokładne i ciekawe opisy, klimat, pomysł, a jednak... zbyt zakrawa mi to na Władcę Pierścieni. Może to podobieństwo narzuca mi się tylko z powodu ogólników- Dwie Wieże, opis bitwy w Helmowym Jatrze (lub parowie, zależy od tłumaczenia)zostały tylko strony zamienione- Elfy, to Ci źli. Ogólnie może być. Nie chcę krytykować zbytnio, bo lepszego bym nie wymyślił (ani nawet podobnego ;). Faramir (2003-04-20): |
Galador2003-04-30 12:06 |
Bardzo dobre opowiadanie. Historia ciekawa, napisana sprawnie, przekonywujące postacie, dobre dialogi.
Mam tylko jedno pytanie: skąd Mirabell wiedziała, że to Vexare jest zdrajcą?
Moja ocena: 5 |
Reya2003-05-02 11:23 |
Genialna opowieść! Mirabell, jak ty to robisz że jedno, jakże krótkie opowiadanie, jest tak interesujące? Składam ci najwyższe wyrazy uznania. Opawiadanie jest zwięzłe, ciekawe, na świetny wątek i dobrze dobrane dialogi. Chylę przed tobą czoła. Ocena- idealne 6! |
Darkena2003-05-11 14:06 |
Bardzo piękna i barwna opowieść. Mnóstwo opisów, dialogów i wciągającej treści. Cudnie opisane emocje oraz odczucia głównej bohaterki. Opowieść ładnie się rozpoczyna (na początek zawsze zwracam największą uwagę, ponieważ sama nie umiem go pisać)i trzyma w napięciu. Widać, że autorka musiała wiele trudu włożyć w to opowiadanie. Co prawda jest kilka błędów (nikt nie jest doskonały), ale są one naprawdę niewielkie i niemal niezauważalne. Opowiadanie zrobiło na mnie ogromne wrażenie i postawiłam za nie shoosteczkę z taaaaaaaakim plusem :). Czekam na dalsze opowieści autorstwa Mirabell. |
Jesteś na 2 stronie. Przejdź do: 1 2 3 |