Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2
Farmerus

2003-04-23 22:19

Jak na piosenkę, utwór ten jest wybitnie wręcz niemuzykalny. Podziwiam tych, którzy potrafią zaśpiewać te strofy bez zająknięcia. Tak więc warszatat pozostawia wiele do życzenia...

Treść także nie zachwyca. Ograna, a mogła być takze lepiej przedstawiona.

Moze jestem krytyczny dlatego, zem nie białogłowa. Ale cóz. Psikus natury :-D.

Ocenka: 2

Pozdrawiam

skryty

2003-04-30 22:08

Faktycznie rytm jak na piosenkę jest dość dziwny. Ja bym się raczej nie podjął jej śpiewania...

Prawdę mówiąc to najlepsze wrażenie robi dedykacja. Sam utwór jest jeszcze chyba w stadium tworzenia, bo nie uwierzę, że to może być końcowa jego forma. Kiedy więc autor wprowadzi odpowiednie poprawki - rytm, rym - pokuszę się o ocenę. Na stan dzisiejszy musiałoby to być coś pomiędzy 1 i 2, dlatego poczekam, aż światło ujrzy wersja finalna...

Aiwelosse

2003-05-03 23:40

Dość ciężko jest ocenić ten utwór, a i specjalnie wspaniały to on, powiedzmy sobie szczerze, nie jest. Rymy są bardzo proste, oparte na jednej tylko sylabie, do tego szaleją po strofach, jak Kurt na koncertach Nirvany: raz są parzyste, raz nieparzyste, raz znówdokładne, raz niedokładne... Czeski film...

Słownictwo też bardzo ubogie, treść dość banalna. Jeśli to jest piosenka, to raczej disco polo...

Z drugiej jednka strony jest coś, co warte jest pochwalenia. Otóż zakończenie jest całkiem przyjemne, pasuje do ostatniego riffu gitarowego, do ostatniego pociągnięcia po strunach... No, bo jeśli to ma być hip-hop, to nic Cię, Autorze, przed moją jedynką nie obroni! ;)

Podsumowując: dla mnie piosenka na takie 2+. Ale, że plusów dawać nie można, postawię 2.

Faramir

2003-05-09 09:15

Farmerusie, w takim razie mnie podziwiaj ;)

Utworek zaśpiewałem, aczkolwiek w sposób takowy, że nikt by ine wytrzymał słuchania tego więcej niż przez jakieś pół wersu:)

A do tego zero rymtu było w moim śpiewie, a i słowa do ambitniejszych nie należały.

Ale cóż, miałem niezłą przyjemnośc w śpiewaniu ;) i dlatego wystawię dwójkę...

hehe...

hadżdżi Dawud az Gossarah

2003-05-20 13:30

Nic, po prostu nic.
Ocena niedostateczna.

Yoko

2003-06-02 22:17

Wystawiłam czwóreczkę, gdyż treść piosenki spodobała mi się. Może nieco poplątane, ale... Co do śpiewania... Moi drodzy! Ja to zaśpiewałam na pięć sposobów i wyszło mi całkiem nieźle! Przyznaję, że jako hip - hop brzmiało to bynajmniej dziwnie, ale było ok. Najbardziej spodobało mi się w greckiej wersji. No, wiecie, tak jak w greckich teatrach. Wyszło doprawdy bardzo melodyjnie. Wyśpiewana przeze mnie ta wersja piosenki sprawiła, że musiałam wystawić czwóreczkę i uważam, że Autor (tu niskie ukłony i dygnięcia we wskazanym kierunku z podziękowaniami za miłą dedykację) w pełni na nią zasługuje. Spróbujcie zaśpiewać to tak jak ja, a sami się przekonacie.

Faramir

2003-06-04 17:26

Yoko - czy ty mnie masz za masochistę? ;)

Yoko

2003-06-18 23:27

Drogi Faramirze! Wszyscy jesteśmy masochistami, o czym świadczy fakt, że zamiast kłaść się spać o przyzwoitej porze, połowa społeczeństwa siedzi przed komputerem do 4 rano, a druga połowa pisze w tym czasie hymny...
Co do oceny tegoż hymnu: zdania nie zmienię.

Faramir (2003-06-19):
Ano zmieniać nie musisz.;) nie o to mi chodziło :P

A co do masochizmu... sam znam ten ból, własnie go kosztuje ;)

Tarband

2003-08-02 19:33

Tak. Lepiej że to był zapomniany podróżnik a może zawiany.Widocznie za dużo w karczmie siedzi topiąc smutki, przy łyku krasnoludzkiej wódki.

Darkena

2003-09-28 14:50

Ha a mi się udało zaśpiewać :D. I to całkiem nieźle jak na mój gust :D. No a teraz dość mojego narcyzmu, przejdźmy do końkretów:

A więc....w niektórych zwrotkach czasem brak sensu, a czasem się nie można połapać. Ale to tylko moje spostrzeżenie. Może ktoś o większym rozumie, niż mój nie musiał czytać dwa razy :D.

Wierszyk niby banalny, ale ma w sobie to "coś". Tę ukrytą głębię itp. Ja w każdym razie tak to odczuwam.

Nie jest źle. Parę doszlifowań i by było nieźle :D.

To by było na tyle. Trójcyna.

Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2