Misterne RękopisyJak zostałem rycerzem |
Jesteś na 4 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 | |
---|---|
Aiwelosse2004-02-23 23:02 |
Całkiem fajne, całkiem śmieszne, całkiem przyjemne :) Śmieszy trochę mniej niż - dajmy na to - dziś przeczytane "Truskawki" - ale i tak jest bardzo, bardzo zadowalające :)
Samuel (2004-02-24): |
Złoty2004-02-24 12:13 |
Żesz cholera nie lubię tego robić, ale muszę. Zwłaszcza, że dzięki tobie przypomniałem sobie o Osadzie... Po przeczytaniu mam mieszane uczucia, mało, co w tym dziełku mnie śmieszyło. Chyba tylko osioł i ze dwa wyjątki. Nie napiszę, że humor jest wymuszony na siłę, bo widzę, że tak nie jest czytając inne komentarze. W sumie pierwsza część najlepsza, reszta o wiele gorsza. Za pierwszą część 4, a reszta marne 3. Samuel (2004-02-24): |
Jesteś na 4 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 |