Misterne RękopisyPan Ziemi |
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 | |
---|---|
Ilness2002-12-22 17:49 |
Podoba mi się, ciekawy pomysł, aczkolwiek sztywno napisane. Właśnie tego mi brak i dlatego 4. Faramir (2002-12-23): |
Złoty2002-12-22 18:07 |
Hmm sztywnosc, ze tak sie wyraze zostala narzucona odgornie, przez temat:-)
Faramir (2002-12-23): |
Samuel2002-12-22 18:27 |
Bardzo dobre!!!
Świetnie przedstawiona Historia chłopca, ale bardziej pasował by tu tytuł "Uciekinier" czy jakoś tak.
Nie zauważyłem zbytnich błędów.
Ale pewny jestem, że Grenadier je znajdzie :-)))
SAM-UeL Faramir (2002-12-22): |
Grenadier2002-12-22 18:36 |
Przybyłem, poczytałem, oceniłem...
- a w następnym "aż tu" jest złe. Wsadź "dopiero gry", a "okolicznym" skasuj bo ma się nijak do reszty. - ta gorgona - z nosa nie, lepiej z nozdrzy. - ponieważ już był ukryty, więc powinien poszukać jakiejś INNEJ kryjówki. - nie z glebą, a z ziemią. Gleba jest pojęciem agronomicznym lub subkulturowym. - nie być w bezruchu, a TRWAĂâ . Lepsze. - "jednak drobnej budowy szesnastolatka bez trudu mogła pomieścić." - zmień kolejnośc, bo to dziupla a nie chłopak są podmiotem w tym zdaniu. - "Te wciąż będące poddawane" - wyrzuć "będące" Jak na razie najlepsze Twoje opowiadanie. Hm, czyżby moje połajanki działały? ;) Może ktoś zrobił by do tego mapkę, bo to jest fajny scenariusz. Fajne. Posępne, ale z nutką optymizmu na końcu. Super, jak na wstęp do jakiejś mapki. Gratulacje. Faramir (2002-12-23): |
Waylander2002-12-22 18:41 |
niezłe krótkie treściwe i z jajem, bardzo mi się podobało choć żałować by można że nie zostało tego napisane więcej,
Faramir (2002-12-23): |
Sandro2002-12-23 01:48 |
Miałem przyjemność czytać to opowiadanmie jako jeden z pierwszych, gdyż Faramir podesłał mi je zaraz po napisaniu (tak przynajmniej twierdzi) i szczerze powiem, że od razu mi się spodobało. Sugerowałem tylko autorowi gruntowną zmianę jednego elementu fabuły, i jak widzę posłuchał on mnie, co mnie cieszy.
Faramir (2002-12-23): |
Ururam Tururam2002-12-23 09:38 |
Zawiodłeś mnie Faramirze, przykro mi to stwierdzić.
PS: co do tytułu - dla mnie rzecz jest oczywista i ociekająca ironią! :-) Faramir (2002-12-23): |
Samuel2002-12-24 11:07 |
Faramirze twoje opowiastki są naprawdę świetne!
SAM-UeL Faramir (2002-12-24): |
Codhringher2002-12-24 22:18 |
No wiec:
- "Ostrożnie wychylił głowę za ukrywającego go kamienia" - powinno byc z "zza" i "ukrywajacego ją" - "Jeżeli teraz by go zauważyła to zginąłby niechybnie", "Mimo, że przemarznięta ziemia mocno dawała się we znaki, to nie ruszał się" - bez "to" - "Teraz chłopak kontynuował swój bieg do lasu, mocno się schylił" - "schyliwszy sie mocno" - "W końcu zaczęły atakować wszystkich, sposoby, którymi do tej pory były trzymane w ryzach, zawiodły" - po "wszystkich" daj kropke i reszta w nowym zdaniu - "Teraz zaczęła się rzeź, ludzie, których cała potęga militarna opierała się właśnie na tych stworach, nie mieli jak się bronić." - po "rzez" daj myslnik zamiast przecinka - przecinki! W wielu miejscach ich brakuje, nie chce mi sie cytowac wszystkich przykladow.
Opowiadanko moze byc, ale na pewno nie porywa. Jezyk troche dretwy. Pomysl dosc ciekawy, ale wykonanie mogloby byc lepsze.
Faramir (2002-12-27): |
Samuel2002-12-27 13:23 |
Trochę niżej jest post Weylandera, tego postu wcześniej nie zauważyłem ale po przeczytaniu go stwierdzam, że autor postu jest sadystą :-)
|
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 |