Jesteś na 2 stronie. Przejdź do: 1 2
Galador

2003-09-24 22:39

Ode mnie 5.

Jak zwykle pokazałeś klasę. Każde twoje opowiadanie zawiera ogromną dawkę pomysłów i humoru. Gdyby udało ci się dodać do tego jeszcze jakieś ciekawe przesłanie, jakąś myśl przewodnią, która została by w głowie po ukończeniu lektury... Byłbyś może lepszy od Terry'ego Pratchetta!

Tymczasem trzymasz poziom (wysoki). I tego ci gratuluję.

Guinea (2003-09-29):
Czyli żebym napisał opowiadanie z przemyśleniami mówisz... nawet mam coś takiego z przemyśleniami przemyślanego na składzie (tzn. w mojej łepetynie ;P ) tyle że skoro ma ono jakieś przesłanie to nie ma czegoś innego - tym czymś jest zakończenie :P. A tak WoGóle to jeszcze nad tym pomyślę, całość przemyślę i może coś wymyślę :))). Przewodnie myśli jakieś się wymyśli :P.

Aha, jeśli cos wkrótce opublikuję, to wcale nie znaczy, że to to jest (gdyż obecnie "na składzie" mam 3 :)) ale nie jest to wykluczone.

hadżdżi Dawud az Gossarah

2003-10-27 15:25

* Z gory przepraszam za brak polskich liter. *

Zabawna opowiastka. I o to glownie ma chodzic, nieprawdaz?
Styl, niestety, nierowny.
Ocena dobra.

Leryn

2008-06-25 14:31

O, tak... I mnie tym rozbawiłaś. Coś polubiłam tego smoka. ^^

No i dobrze, że opisów (krajobrazów i reszty) nie było (w każdym razie, niezbyt dokładnych). Masz bardzo... ciekawy styl pisania. Chociaż zdarzały ci się drobne błędy (wymienione przez moich poprzedników) ja nie mam na co narzekać. Świetnie to napisałaś. Przyznam się, że mnie to zbytnio nie nudziło. Rutyna... Któż się jej nie uświadczy?

Jesteś na 2 stronie. Przejdź do: 1 2