Gorące Dysputy

Świątynia Mahadevy - muzyka - "Ulubione gatunki muzyczne"

Osada 'Pazur Behemota' > Gorące Dysputy > Świątynia Mahadevy - muzyka > Ulubione gatunki muzyczne
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Volkolak

Volkolak

5.02.2010
Post ID: 52932

Niech Ci Bogowie wynagrodzą Kordan! Od miesiąca już szukam utworów z nowej płyty, ale dobrze że chociaż są fragmenty. :D Słuchając pierwszego utworu, pojawił mi się uśmiech na twarzy, bo skojarzyło mi się z menelem tuczącym butelki, hehe. Dalej jest już to, czego oczekiwałem. Tylko głos Varga już nie ten sam, ale Grishnackh nie ma już 19-tu lat. ;) Black Metal ist Krieg!

Kordan

Kordan

5.02.2010
Post ID: 52933

Do usług ;). Teraz jeszcze dobrze by było gdyby pojawił się jakiś wywiad z Vargiem w jakimś 7 Gates czy innym pisemku. Kuuuurde, ile to lat minęło, a Count dalej trzyma klimat zawarty na poprzednich płytach a jednocześnie jest tu coś nowego. Co prawda nie jest to już to samo wycie jak w Hvis Lyset Tarr Oss czy charczenie z Filosofem, ale i tak, ta płyta ma gwarantowany status jednego z największych (o ile nie największego) wydarzeń na scenie metalowej. Oczekiwania bardzo rosną ;)

Kameliasz

Archidyplomata Kameliasz

6.02.2010
Post ID: 52944

Z wielką radością przerwę tą wielką dygresję na temat black m(ł)etalu i powiem radośnie, że z wielkim zniecierpliwieniem oczekuję nowej płyty Angels & Airwaves, która pojawi się za darmo na ich oficjalnej stronie już 14 lutego :]

Felagund

Felagund

6.02.2010
Post ID: 52957

Kameliasz

Z wielką radością przerwę tą wielką dygresję na temat black m(ł)etalu(...) ]

Przez tą wielką dygresję zacząłem słuchać black metalu :) Napisałem wcześniej, że go nie trawię, ale nie wiedziałem wtedy co to w ogóle jest. Lubię epickie klimaty takie jak Nazgûl, Avathar, Slechtvalk a również unblack metal: Azmaveth, Sorrowstorm, Last Hours Of Torment.

Z tych bardziej znanych zespołów to tylko Burzum i Bathory mi coś mówią. Nie słucham ich tak często, bo muszę ostrożnie omijać satanistyczne motywy (na szczęście znajdzie się coś neutralnego :-)). Kiedy dokładnie Vikernes ma wypuścić nową płytę?

Kordan

Kordan

6.02.2010
Post ID: 52958

Felagund

Z tych bardziej znanych zespołów to tylko Burzum i Bathory mi coś mówią. Nie słucham ich tak często, bo muszę ostrożnie omijać satanistyczne motywy (na szczęście znajdzie się coś neutralnego :-)). Kiedy dokładnie Vikernes ma wypuścić nową płytę?

W sumie to nie spotkałem się z satanizmem w Burzum. Bathory nie słucham więc ciężko mi powiedzieć, ale wydaje mi się, że nie masz się co bać takiej muzyki jeżeli chodzi o satanizm. Sa zespoły, które zdecydowanie mają bardziej agresywny przekaz, niż Burzum. Coby nie szerzyć satanistycznych treści, nazwy tych formacji zachowam dla siebie.

A nowa płyta zatytułowana "Belus" wychodzi już za miesiąc.

p.s
Z satanizmem w muzyce to w sumie ciekawa sprawa, bo kiedyś trafiłem na jakąś katolicką stronę, na której jakiś gość przekonywał, że nawet Prince swoją muzyką drwi z kościoła a jego koncerty to parodie mszy świętych. Smaczku dodaje fakt, że ten pan nawet psioczył na... 2Tm,23, jako oszustów i manipulantów.

Felagund

Felagund

6.02.2010
Post ID: 52961

Kordan

A nowa płyta zatytułowana "Belus" wychodzi już za miesiąc.

Dalej tak wrzeszczy?

Kordan

Kordan

6.02.2010
Post ID: 52962

Na stronie siedemnastej tego tematu, zamieściłem, urywki nowych utworów. Nie chce mi się tego wklejać, więc jak jesteś ciekawy to musisz sam sprawdzić ^^

Volkolak

Volkolak

6.02.2010
Post ID: 52963

Kordan

p.s
Z satanizmem w muzyce to w sumie ciekawa sprawa, bo kiedyś trafiłem na jakąś katolicką stronę, na której jakiś gość przekonywał, że nawet Prince swoją muzyką drwi z kościoła a jego koncerty to parodie mszy świętych. Smaczku dodaje fakt, że ten pan nawet psioczył na... 2Tm,23, jako oszustów i manipulantów.

A daj spokój Kordan! Przez wszechobecną władzę kościoła i lewactwa, wiele koncertów zostało odwołanych. Jak nie Rydzyk albo Nowak, to ten idiota Skiba z "Nigdy Więcej", co ma wymalowany sierp i młot na czole. Pamiętam jeszcze aferę z koncertem Gorgoroth'a w 2004r. A dlaczego mnie nikt o zdanie nie zapyta, czy podobają mi się krzyże stojące przy drogach, albo młodzi chodzący w koszulkach Che Guevary?

Ghulk

Ghulk

6.02.2010
Post ID: 52964

A dlaczego mnie nikt o zdanie nie zapyta, czy podobają mi się krzyże stojące przy drogach, albo młodzi chodzący w koszulkach Che Guevary?

Bo nie krzyczysz dość głośno. Nie zorganizowałeś żadnej manifestacji, więc czemu media miałyby się tobą zainteresować?

Volkolak

Volkolak

6.02.2010
Post ID: 52965

Zbyt dosłownie zrozumiałeś to pytanie Ghulk. Ja tylko wyrażam swoje zdanie na pewien temat. To że mnie jakiś dziennikarz zapyta, co myślę o kościołach albo o komunizmie nic nie zmieni. Odwołany koncert Iperyta w Łodzi, jest przykładem postępowania w stosunku do tych, co mają podobne zdanie jak ja.

Kordan

Kordan

6.02.2010
Post ID: 52967

Cóż, Che Gevarę (czy jak mu tam) na koszulkach przemilczę, gdyż sam miałem w swoim zyciu epizod z komunistyczną ideologią. Wizerunek tego gościa wykreowała tylko i wyłącznie moda. Wątpię aby ktoś z młodych, którzy mają na koszulce facjatę tej łajzy wiedział, czego ona dokonała.

Nowakiem nie ma co się przejmować. Ten gość procesuje się już nie tylko z Nergalem ale też z Dodą(PRowy prowokacyjny tekst o Biblii) i Peją(Nawoływanie do przemocy wobec policjantów). Od Nowaka odcięły się wszystkie organizacje walczące z sektami. Leszcz z niego i tyle.

Konquer

Konquer

6.02.2010
Post ID: 52972

Nie ma czegoś takiego jak satanistyczny przekaz. Jest bunt wobec posłuszeństwa, przymusu zadośćuczynienia normom, narzucaniu poglądów, manipulacji, konsumpcyjnego trybu życia, czy Kościołowi. Ale jeszcze nigdy nie spotkałem zespołu który dosłownie nakłaniałby do czczenia szatana. No i bądźmy szczerzy - jeżeli ktoś tylko przez muzykę stałby się członkiem sekty, to musiałby mieć wybitnie niepoukładane w głowie.

Volkolak

Volkolak

7.02.2010
Post ID: 52975

Zgadzam się z tym, że nikt nie zostaje satanistą przez słuchanie takiej i takiej muzyki. No...chyba, że mówimy o tzw. "satanizmie podwórkowym", hehe. Ale co do zespołów, to nie mogę się zgodzić. Tym bardziej, że wielu ich członków jest satanistami.

Konquer

Konquer

7.02.2010
Post ID: 52976

Jakimi satanistami? Prawdziwymi członkami sekty czy takimi satanistami jak np. Nergal? Bo to ma tyle wspólnego z satanizmem, co kaftan z kaftanem bezpieczeństwa.

Volkolak

Volkolak

7.02.2010
Post ID: 52977

Czy według Ciebie, satanista żeby był satanistą musi należeć do jakiejś organizacji? A z Nergala jest taki satanista, jak ze mnie katolik.

Felagund

Felagund

7.02.2010
Post ID: 52980

Kordan

Na stronie siedemnastej tego tematu, zamieściłem, urywki nowych utworów. Nie chce mi się tego wklejać, więc jak jesteś ciekawy to musisz sam sprawdzić ^^

Sprawdziłem. Nie wiem jak z jego głosem na ostatnich płytach, ale teraz odnoszę wrażenie, że ze specyficznego wrzasku przeszedł do typowego black metalowego wokalu. Chyba zakupię jego najnowszy album zaraz po tym jak się ukaże, bo już wiem, że będzie warto :)

Na dzień dzisiejszy co do moich ulubionych gatunków muzycznych zaszła duża zmiana. Słucham, jak wyżej już napisałem, black metalu, a ponadto gothic metalu (Artrosis, Tristania, Paradise Lost) i symphonic metalu (Nightwish - z Tarją oczywiście, Epica).

Kordan

Kordan

7.02.2010
Post ID: 52981

Felagund

Nie wiem jak z jego głosem na ostatnich płytach, ale teraz odnoszę wrażenie, że ze specyficznego wrzasku przeszedł do typowego black metalowego wokalu.

Skoro nie wiesz jak brzmiał głos Vikenersa na ostaniach płytach to jak możesz robic porównanie z tym co jest teraz O_o?

Konqer

Jakimi satanistami? Prawdziwymi członkami sekty czy takimi satanistami jak np. Nergal? Bo to ma tyle wspólnego z satanizmem, co kaftan z kaftanem bezpieczeństwa.

Armaggedon (nie mylić z polskim Armagedon) - Śpiewają o Szatanie, antysemityzmie, mizantropii i nienawiści. Jedna z ich płyt nosi tytuł "Ave Satan"

Z tego co pamiętam to satanizm dzieli się na 2 formy. Pierwsza to Satanizm religijny, czyli czczenie Rogatego i bluzganie na Kościół zawsze i wszędzie, oraz Satanizm filozoficzny, czyli postawa życiowa zakładająca nienawiść do naszych wrogów i robienie wszystkiego czego się chce. O sektach nie ma co wspominać, bo jest ich tyle że hej.

Felagund

Felagund

8.02.2010
Post ID: 52984

Kordan

Felagund: Nie wiem jak z jego głosem na ostatnich płytach, ale teraz odnoszę wrażenie, że ze specyficznego wrzasku przeszedł do typowego black metalowego wokalu.

Skoro nie wiesz jak brzmiał głos Vikenersa na ostaniach płytach to jak możesz robic porównanie z tym co jest teraz O_o?

Miałem na myśli wrzask z jego pierwszych albumów...

Konqer

Nie ma czegoś takiego jak satanistyczny przekaz.

Behemoth "Rise Of The Blackstorm Of Evil" (fragmenty)

(...)...lucifer, give me the power to rise(...)

(...)...satan, give me the power to rise(...)

(...)...belial, give me the power to rise
...oh... oh... satan, give me the power to rise...

Nie wiem jak wy myślicie, ale dla mnie kiedy podmiot liryczny zwraca się do szatana z prośbą o moc i siłę to utwór posiada satanistyczny przekaz.

Pamiętacie demotywatora "Kto śpiewa, ten się modli dwa razy :)"?

Volkolak

Volkolak

8.02.2010
Post ID: 52985

Cieszę się Felagundzie, że wspomniałeś czasy "prawdziwego" Behemotha, a nie tego komercyjnego gówna które mamy teraz. Kompozycje może nie są zbyt skomplikowane, ale wokal Holocausto jest wspaniały, no i te przerażające melodie na klawiszach, które zagrał Robert Fudali z Graveland. :) Dla przypomnienia powiem, że "Rise Of The Blackstorm Of Evil" pochodzi z płyty "The Return of the Northern Moon" wydanej w 1993r.

Kordan

Kordan

8.02.2010
Post ID: 52986

Jeżeli mam być szczery to wolę to Behe, które jest dzisiaj niż to co był za czasów FTPV i Endles Damnation. Już pomijam aspekty muzyczne, ale jak dla mnie ta muza, która grają teraz jest o wiele dojrzalsza od tego wcześniejszego jazgotu tępo ściągniętego z Mayhem i Bathory.

Jak w zeszłym roku byłem na Behemoth to Nergal wydarł się ze sceny "Mimo iż wędrowaliśmy różnymi drogami, mieliśmy różne oblicza, to przez całe istnienie naszego zespołu nie zmieniliśmy naszych przekonań, przez te wszystkie lata ideologię mieliśmy taką samą... Jesteśmy kim jesteśmy... Christians to the Lions!"

A tutaj inny cytat, który może potwierdzić wolną myśl Nergala. Tez z koncertu "Jak wam zapewne wiadomo, przybywamy do was z dobrą nowiną! Co więcej! Przybywamy do was z bardzo ku*wa dobrą nowiną! Oto ewangelia wolnego człowieka - SHE - MHA - FO - RASH!"

Ja będę bronił Behemoth gdyz jak dla mnie jest to zespół, który cały czas poszukuje nowych rozwiązań. Od skrzeku z Svenvith przez proste blackowe ryczenie z Sataniki po genialne zabiegi aranżacyjne z Evangelion (sitara, Maciej Maleńczuk). Dzięki temu, stali się sławni, że ciężką pracą udało sie im wybić ponad czarną masę, prześcigającą się w tym kto jest bardziej trv. Graveland na przykład przez to że odkąd istnieje gra na jedno kopyto i niezbyt urozmaica swoją muzykę, staje się monotonne do bólu, co można zobaczyć w najnowszej płycie "Spears of Heaven", gdzie głos Roba brzmi tak jakby śpiewał spod sterty ubrań.

Poza tym obecnie bardzo mi się spodobała muzyka polskiego Hellveto. Epicka, monstrualna z ciekawymi tekstami muzyka tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że Polska jest w czołówce jeżeli chodzi o BM.