Oberża pod Rozbrykanym Ogrem

Zatęchłe Archiwum - "Obóz najemników"

Osada 'Pazur Behemota' > Zatęchłe Archiwum > Obóz najemników
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
DruidKot

DruidKot

4.03.2007
Post ID: 8584

Ehe... :P

To taki kwiatek:

Jestem niesmiertelny. Nie można mnie zabić ani zranić. Jeśli jednak jakimś cudem zginę, to zginę.

;P

Jestem raczej na nie :). Z czystego egocentryzmu, bo mi się nie podoba.

Pozdrawiam,
DruidKot

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 8585

Jestem głupi. Jak mnie cudem olśni to jestem mądry. Ehehehe.

:P

Mówię, że to jest PROPOZYCJA, to nie musi wyglądać dokładnie tak...

Iscandel

Iscandel

4.03.2007
Post ID: 8586

A mi sie pomysł z wadami podoba ;) poprostu sądze że to nada bardziej realizmu, nie wiem jak inni ale ja nie mam zamiaru kreować postaci wspaniałej, bezbłędnej, chodzącego ideału, ani dobrodusznej (jakto sie na RPG-story przekonaliscie :P) wiec "wady" do mnie trafiają ;) tylko pytanie jakby to miało wygladac moja propozycja jest taka żeby to nie było obowiązkowe dla każego tylko dla tych któży tego chcą, jak ktoś chce być chodzącym ideałem to jego wybór i to staram sie uszanować podsumówujac Ghost jestem z Tobą:D

[b:b6dd684a71]Ghost: Wspominałem o tym, że to powinno być nieobowiązkowe. Można to zresztą wyjaśnić, dodając do opisu jakieś zdarzenie dzięki któremu zdobyłeś tę cechę. Np. wpadłeś do kadzi z magicznym wywarem :)[/b:b6dd684a71]

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8587

Pomysł jako taki wydaje się ok. Tylko jak to stosować w rozgrywce? Bo wątpie, że każdy by zaglądał co chwila do swojej karty jakie ma słabości...

Mr. Rabbit

Mr. Rabbit

4.03.2007
Post ID: 8588

eee...

ten tego...

Jak pewnie wszyscy zdążyli zauważyć ostatnimi czasy nie wypowiadam się ani nic nie piszę... ale jest to zauważalne chyba w całej Jaskini... tyle czasu a nie więcej... ale opowiadania jako tako obserwowałem fragmentami...

Powiem tak... choć ciężko mi to powiedzieć...

Chce wycofać swoją postać z opowiadań. Niestety z tego co widze i co się zapowiada ani te ballady mnie na tyle nie interesują (nie będę się wypowiadał o nocniku), ani nie mam na razie na to czasu... Myślę, że autorzy ballad znajdą jakiś psosób żeby moja postać przestała brać w nich udział...

Poza tym to co robicie z fRPG to powiem, że jest to dla jakiś fanatyków gier... nie podoba mi się to... czary... zdolności... punkty... charaktery... Czy którykowliek MG brał kiedyś w grze pod uwagę kartę postaci? Jeżeli tak, to robił to niezauważalnie... (nie mówię o sobie bo mi się zdarzyło na priv z graczem porozmawiać o jego zdolności, chodziło o magię)...

Moja ballada chciałbym żeby została... kiedyś będzie kontynuowana... jak najdzie jej czas... ja natomiast niestety muszę tymczasowo się wycofać z fRPG... przepraszam za związane z tym problemy...

Zdravim
Mr. Rabbit

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8589

[quote:6a7b87cab8="Mr. Rabbit"]
Poza tym to co robicie z fRPG to powiem, że jest to dla jakiś fanatyków gier... nie podoba mi się to... czary... zdolności... punkty... charaktery... Czy którykowliek MG brał kiedyś w grze pod uwagę kartę postaci? Jeżeli tak, to robił to niezauważalnie... (nie mówię o sobie bo mi się zdarzyło na priv z graczem porozmawiać o jego zdolności, chodziło o magię)...[/quote:6a7b87cab8]

To nie jest dla fanatyków. Wprowadzamy po prostu część zasad, a zdolności i magię opisujemy dla ułatwienia wyboru graczom. Nie wiem jak Ty grałeś, że prawie w ogóle nie korzystałeś z karty... Tak się nie da grać. Akurat w fRPG chodzi o zabawę o nic więcej - no ale bez przesady, żeby osoba niemagiczna ni z gruszki ni z pietruszki mogła czarować. Jak dla mnie to, to jest bez sesnu. Do karty zaglądanie w czasie fRPG nie jest konieczne. Tylko przydłoby się po prostu wiedzieć co się umie. A czego nie, jakie są nasze mocne strony a jakie słabe.

Zresztą wypadałoby wiedzieć, co się wybiera jako umiejętności. Bo nie zawsze nazwa wszystko mówi. A niektóre osoby, mogły wybrać tak o bo im się podoba (nie mówie tu do nikogo szczególnego) nazwa, a nie wiedzą za bardzo do czego to jest użyteczne...

[quote:6a7b87cab8]Moja ballada chciałbym żeby została... kiedyś będzie kontynuowana... jak najdzie jej czas... ja natomiast niestety muszę tymczasowo się wycofać z fRPG... przepraszam za związane z tym problemy...
[/quote:6a7b87cab8]

Dobrze. To ja ją na razie blokuje. Jak będziesz miał już na nią czas, to sam ją odblokujesz.

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 8590

kartę postaci poprawiłem, ale na razie zostaję z magią taką jaką mam dopóki się na 100% nie zdecyduje (najchętniej magia percepcji, ale na razie jest tam trochę za mało czarów żeby się zdecydować, no i troche za mało wiem o tym rodzaju magii)

Mr. Rabbit

Mr. Rabbit

4.03.2007
Post ID: 8591

[quote:52216ef82b="Nami"]To nie jest dla fanatyków. Wprowadzamy po prostu część zasad, a zdolności i magię opisujemy dla ułatwienia wyboru graczom. Nie wiem jak Ty grałeś, że prawie w ogóle nie korzystałeś z karty... Tak się nie da grać. Akurat w fRPG chodzi o zabawę o nic więcej - no ale bez przesady, żeby osoba niemagiczna ni z gruszki ni z pietruszki mogła czarować. Jak dla mnie to, to jest bez sesnu. Do karty zaglądanie w czasie fRPG nie jest konieczne. Tylko przydłoby się po prostu wiedzieć co się umie. A czego nie, jakie są nasze mocne strony a jakie słabe.
[/quote:52216ef82b]
Tworzycie nowy system a jednocześnie nie korzystacie z tego co najważniejsze czyli karty postaci. To po co Wam ten system? A może nie widzicie tego, że tworzycie swój własny nowy system? Może przepisujecie to wszystko skądś? Piszesz, że to dla zabawy a jednak punkty w kartach są liczone, są przyznawane punkty po zakończeniu ballady... Piszesz tak, jakby nie było wiadomo czy to jest zabawa czy nie... Zresztą to samo widać... Niektózy traktują i chcą traktować to jak zabawę inni widzą w tym coś więcej... Inni robią pośmiewisko... Na dzień dzisiejszy fRPG nie ma swojego charakteru... Jest jak chaos... Tego przestrzegamy tego nie, to robimy, ale nie będziemy z tego korzystać Widzisz w tym sens Ja nie

[quote:52216ef82b="Nami"]Dobrze. To ja ją na razie blokuje. Jak będziesz miał już na nią czas, to sam ją odblokujesz.[/quote:52216ef82b]

Przepraszam. Źle się wyraziłem. Nie chce jej blokować. Gdybym chciał sam bym zablokował... Po prostu nikt nie piszę... Jak ktoś zacznie to ballada może powróci do życia i nadejdzie jej czas... Mógłbym sam ją dokończyć..., ale nie chce tego. Dlatego nic nie piszę. To gracze tworzą balladę a nie MG. Gracze mają decydować i ją tworzyć... Ja jestem po to, żeby był jakiś rdzeń... w mojej balladzie ten rdzeń jest.

eee... nie wiem... nie umiem dobierać słów... zawsze miałem z tym problemy :P.

Zdravim
Mr. Rabbit

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 8592

Zresztą... Ja od pewnego czasu zauważam, że te statystyki nie są nam WoGle potrzebne.

Bo zła jest struktura ballad. Umiejętności miałyby sens, gdybyśmy korzystali z jakiegoś systemu i brali je pod uwagę, a także poziom cechy, sytuację w jakiej postać się znajduje itp.

Jak mamy się już bawić w statystyki, a nie w opowieść, to ballada powinna wyglądać tak jak tu:

http://www.histmag.org/forum/viewtopic.php?t=191&start=0

Ja rozumiem w takich balladach ogólne zarysy umiejętności, czyli kto jest w czym dobry - ale zdolności itp. nie mają sensu, skoro bawimy się w opowieść, którą w dużym stopniu kreują gracze, i mogą zmienić bieg historii. Te karty postaci są jak narazie tylko po to, żeby były. Dla ozdoby, i żeby to przypominało prawdziwe RPG...

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8593

Tak najlepiej stwierdzić, że wszystko jest bez sensu... tak najłatwiej a co. Ale, żeby to już jakoś unormować i poprawić to nie ma komu. A jak już się ktoś zabierze do tego, to wam jak zwykle wszystko nie pasuje. Przecież nikogo się tu nie trzyma na siłę. Nie podoba się nie musisz wcale tutaj pisać.

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 8594

Arrgh...

Napisałem to, bo interesuje mnie powód istnienia tych statystyk, skoro one nam się WoGle nie przydają, a są jedynie kłopoty z nimi, bo punktów za dużo.
Ja rozumiem, że jak zasady to zasady, mus to mus... Ale czy jest w tym JAKIKOLWIEK sens, skoro nikt nawet na te karty nie zagląda, co najwyżej sprawdzić kto nowy do grupy przylazł? Czy Trubadurzy się wzorują tymi kartami? Odpowiedzcie mi na te pytania, a będę się cieszył...

I kto ma to unormować, skoro i tak jesteśmy popychani w drugą stronę sensownego bezsensu?

Mr. Rabbit

Mr. Rabbit

4.03.2007
Post ID: 8595

Ghost chyba najlepiej ujął to o czym ja chciałem powiedzieć, ale nie umiałem... fRPG zmierza w stronę, któa mi nie pasuje... nie widzę takiej przyszłości dla tego... więc też podjąłem taką a nie inną decyzję... Nami, stwierdzenie natomiast, że nikt mnie tu nie 3ma, jest trochę nie na miejscu... Tym bardziej, że już zrezygnowałem z toczących się ballad... Swojej nie zamykam, bo chcę zostawić to decyzji graczy, czy chą w nią grać czy nie... Zaczęłaś zmieniać, grupować, dodawać... Moim zdaniem za dużo tego... Chciałaś unormować... Owszem udało Ci się i gratuluje tego..., ale powiedz mi, sobie, innym w jakim celu to robisz (?)... nie... nie widzę na razie przyszłości...

Zostałem tutaj zaproszony... Zaproszony przez kogoś, kogo już tu nie ma... Chyba, nawet już do grupy nie należy... Nie będę wnikał... Przyjąłem propozycję bo było to fajne... The RPG Story było chyba za mało, więc z przyjemnością wstąpiłem... ale wszystko się zmienia... raz te zmiany odpowiadają konkretnej osobie, raz nie... zawsze zmiany odpowiadają kilku osobom a kilku nie... Wtedy należy się zastanowić... Ci, którym coś pasuje nie mają problemu... Ci trudzy muszą sobie zadać pytanie czy chcą w tym uczestniczyć dalej... Ja nie chce... Na razie nie...

Może jeszcze się do tego przekonam, a może nie... Może przyjdą następne zmiany i tamte będą mi się podobać... Nie wiem co przyniesie przyszłość... Na razie jednak w balladach nie będę uczestniczył...

Ech... Nami mam nadzieję, że nie będziesz zła... tak po prostu jest... tu niechodzi ani o Ciebie ani o to co robisz... widzisz jakiś swój cel i do niego dążysz... razem z Tobą dążą gracze... To jest szlachetne i warte promowania w Jaskini... Ja tego celu jednak na moim finishu nie widzę... Nie chcę też odchodzić... Mam nadzieję, że rozumisz :)...

Zdravim
Mr. Rabbit

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 8596

Statystyki są po to aby wiedzieć co kto umie i że by nikt nie mógł się kreować na superhipermega herosów (tak jak to się dzieje w RPG Story), a dodawanie do statystyk odzwierciedla to w ilu balladach braliśmy udział i jak tam się spisaliśmy(żeby zwiększyć jakąś cechę musimy się solidnie napracować). Może i nikt nie korzysta ze statystyk, ale każdy mniej więcej wiem co może zrobić on, co może zrobić jego kolega.

Ale moim zdaniem powinien zostać ten system który wymyślił Irvin i spółka, przez ponad dwie ballady ( przeszło 7 miesięcy) było wszystko okej. A jak sam Irvin pisał system powstawał przez pół roku w gronie kilku osób i nawet po kilku dyskusjach Nami i DK ciężko jest wymyślić coś nowego i lepszego (system magii jest odrębna sprawą i wszyscy zgodziliśmy się na taki jaki jest, i moim zdaniem na razie jest dobrze).

DevilOkO

DevilOkO

4.03.2007
Post ID: 8597

Nie wiem czy uda mi się przekazać to co chce powiedzieć ale spróbóje.
Jastem w tej grupie od niedawna ale wcześniej czytałem posty i wiem też z jakim bólem fRPG się rodził. Chodziło tutaj przede wszytkim o zabawę. Była opowieść RPG, później doszły jej kolejne klony, jednak to jeszcze nie było to.
Stworzono zasady, które do niedawna obowiązywały. Były one jasne i przejrzyste chyba dla każdego. Niedawno trochę je zmieniono i zrobił się z tego chaos. Jakie one teraz są , to są ale trzeba je zaakceptować. Chociaż postacie straciły dużo. I do tego dochodzi mały paradoks. Bo jeśli jakaś cechę mam lepszą od innej to jej umiejętności też powinienem mieć lepsze. A teraz mniej więcej wszytkie umiejętności są na takim samym poziomie. Mało kto korzystał z karty, więc nie widzę wilekiego sensu aby to zmieniać.
Ale teraz się pojawia pytanie jak to ma wyglądać. Tak jak dotychczas czy tak jak w tej sesji podanej przez Ghosta? Mi osobiście bardziej odpowiada tak jak jest teraz, wieksza koncentracja na opisie a punkty mają małe znaczenie. W drugim przypadku punkty bedą bardziej potrzebne. Może to będzie bardziej przypominało prawdziwe sesje ale tutaj nie będzie takiego klimatu.
Quo Vadis fRPG?

DruidKot

DruidKot

4.03.2007
Post ID: 8598

[quote:c4e9f232cd="Ghost"]Czy Trubadurzy się wzorują tymi kartami?[/quote:c4e9f232cd]

Tak.

[quote:c4e9f232cd]http://www.histmag.org/forum/viewtopic.php?t=191&start=0[/quote:c4e9f232cd]

Niby fajnie, ale straszny zastój byłby... Można spróbować, ja nie mam nic przeciwko, ale...

[quote:c4e9f232cd]Ale moim zdaniem powinien zostać ten system który wymyślił Irvin i spółka, przez ponad dwie ballady ( przeszło 7 miesięcy) było wszystko okej.[/quote:c4e9f232cd]

Ale przecież nic się nie zmieniło...

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 8599

[quote:2eef91f0c6]Ale przecież nic się nie zmieniło...[/quote:2eef91f0c6]

jak to się nic nie zmieniło? to o co cały ten szum, coś się musiało zmienić skoro nagle tyle osób rozpoczyna dyskusję o tych czy innych sprawach...

zmieniło się dużo: zmienił się system tworzenia postaci (przez który praktycznie wszystkie osoby musiały zmieniać karty postaci); dodane zostały charaktery i opisy sposobów postępowania itp.; system magii (nie mam nic przeciwko, ale może pomysł też jest zły? na razie nikt nie sprawdził tego); opisy umiejętności(niepotrzebne, można się obyć bez); bestiariusz(moim zdaniem każdy MG wprowadzający nową istotę, powinien ja opisać w swojej balladzie); już jakiś czas temu wprowadzono zasady dodawania punktów do cech itp. (chyba nikt oprócz mnie nie zainteresował się dodaniem nowych umi)

Może trzeba było najpierw omówić to na forum, dopiero zmieniać? Nie wiem. Wiem że nie wszystko się wszystkim podoba, a to powinno się zmienić. Zasady i fRPG są dla graczy, a nie gracze dla zasad(nie mówię że wszystkie zmiany są złe ale trzeba je bardziej przemyśleć )

DruidKot

DruidKot

4.03.2007
Post ID: 8600

[quote:db2c35ae6a]nie mówię że wszystkie zmiany są złe ale trzeba je bardziej przemyśleć[/quote:db2c35ae6a]

Ależ proszę, wykaż się. Jakieś pomysły?

Wybaczcie, ale to Wam nie pasuje i marudzicie, żeby coś zmieniać. My wychodzimy z założenia, że po co coś zmieniać, skoro jest dobrze. Ale jeśli Waszym zdaniem nie jest... przecież nikt nie mówił, że nie można tego zmienić...

Czekamy więc na efekty.

Jak to dobrze, że są jeszcze ludzie i nieludzie, którzy myślą!
Chcą myśleć!

Wspaniale...

Pozdrawiam,
DruidKot

Denadareth

Denadareth

4.03.2007
Post ID: 8601

Ja z kolei poprę Ghosta... mówiąc szczerze zmiany te nie są jakieś kolosalne i spokojnie da się z nimi grać... ale boję się, że niedługo wszystko się za bardzo pokomplikuje. Co do umiejętności i tworzenia postaci... i tak ktoś kto nie zna magii nie będzie rzucał zaklęć i to nie dlatego, że tak mówią zasady ale ponieważ taką wizję postaci ma.

Co do charakterów to zawsze byłem, jestem i będę przeciw - zbyt ogranicza to draństwo.

Ale cóż robić, jak już mówiłem grzmieć nie będę na wprowadzane zmiany, grać można teraz jak i przedtem... a tu chodzi przecież o zabawę.

Jeszcze...

Pozdrawiam
Denadareth

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 8602

Kto marudzi? ja na pewno nie. System wymyślony przez Irvina był dobry. Ale jeśli dojdziemy do wniosku że jakieś zmiany wyjdą tylko na lepsze to nie mam nic przeciwko.

Co do pomysłów: w tej chwili jest (przynajmniej moim zdaniem) za mało umiejętności (16-20 zależnie od cech), może ilość poziomów umi należałoby pomnożyć przez 1,5 albo 2 ; (czyli ilości umi musi być równa ok trzy czwarte cechy, lub tyle ile ma cecha) (chociaż przez dwa mogło by być trochę za dużo)
lub
ilość umi(poziomów umi) powinny być ramy ilości umi np. ilość poziomów umi może się wahać od połowy wartości cechy(w zaokrągleniu w górę) do jej pełnej wartości(np. przy cesze 5 można by mieć 3-5 poziomów umi), z tym że powinien być określony maksymalny limit, powiedzmy 25-28(jeżeli byłoby bez limitu, to można by mieć 20-32 poziomu umi)
lub
przeprowadzić całkowita rewolucję w statystykach, zmniejszając liczbę poziomów jednej umiejętności do 3(podstawowy, zaawansowany, mistrzowski), ale wtedy trzeba by przeprowadzić nowe wyliczenia do wartości i ilości cech

zwiększanie statystyk: uważam że obecny system jest dobry, ale po zmianach w innych częściach zasad może być potrzebny:
po zakończeniu ballady MG przyznawał by tylko punkt do umiejętności dla danej cechy(albo będzie zwiększał wybrana przez siebie cechę, albo będzie zostawiał wolny wybór graczowi),
a zwiększanie cech odbywało by się na zasadzie: jeżeli Trubadurzy przyznają 3 punkty na umi gra-czowi, to jakiś "główny" zwiększał by jedną z cech(przy takim rozwiązaniu ilości punktów przeznaczonych(razem z tymi które przyznał MG) na umi nie mogą przekroczyć wartości cechy) lub po przyznaniu przez MG 3 punktów na tą, jedną umi cecha byłaby automatycznie zwiększana(w tym przypadku MG mógłby przyznać punkty na umi powyżej wartości cechy)

ale to są tylko statystyki... które teoretycznie można by wycofać zostawiając tylko jakieś umi (bez poziomów) ma określona postać. Ale ja jestem przeciwny temu rozwiązaniu, choć być może byłoby najlepsze..., a może nie?

można by zmniejszyć liczbę charakterów do trzech(dobry, neutralny, zły) lub sześciu (dobry dobry, dobry zły, neutralny dobry, neutralny zły, zły dobry, zły zły[nazwy są tylko podane dla przykładu]), i część umiejętności można by uzależnić od posiadanego charakteru (nekromancja- tylko dla złych, percepcja tylko dla neutralnych, życie tylko dla dobrych) ale to byłoby ciężkie do zrobienia ale nie niemożliwe

system magii ja także proponowałem taki jaki jest, więc nie będę o nim nic pisał, choć w przyszłość być może będą potrzebne modyfikacje.

*
post można usunąć (oprócz pierwszego akapitu) po zapoznaniu się z nim i negatywnym przyjęciu przez modów i graczy (bo przecież to co przedstawiłem może nie mieć racji bytu)

Islington

Mistrz Islington

4.03.2007
Post ID: 8603

Może jestem w tej grupie od niedawna, ale komu prowadziłem kiedyś sesję to wie, że statystyk to ja używam bardzo mało. I nie uważam wcale za potrzebne. Ten system jest potrzebny, zeby nie bylo samowolki, ale przeciez nie na tym ma sie to opierac!
Im wiecej zasad tym mniej w balladach improwizacji i zabawy.
Dalsze zasady tylko ograniczaja barwonosc ballad.
Bo moze skonczyc sie na tym, ze wiszac na skale zanim sie podciagne bede musial sie zastanawiac, czy wlasciwie mam tyle sily i czy nie bede musial tam zostac na zawsze?
Nie o to chodzi, zeby wszystko formalizowac. Pomysl z charakterami mi sie nie spodobal. Bo charakter sam sie kreuje podczas gry.
Może najpierw postać zagrałaby w jednej, dwóch balladach a wtedy określiła swój charakter.
Charaktery ograniczaja graczy i trzymanie sie ich nie ma sensu.
Jesli nadal zasady beda rozwijanie ograniczy sie graczy i ballady beda jednym wielkim nieporozumieniem.
Nie rozumiem po co robic wielkie halo. Jest dobrze jak jest.
Przeciez nie ejstesmy ksiegowymi czy prawnikami zeby babrac sie w papierkach!