Misterne RękopisyEkskretyment |
Jesteś na 2 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 5 6 | |
---|---|
Guinea2003-05-14 16:12 |
Ojojoj, i co ja mam teraz zrobić? Jedni mówią, bym pisał z sensem, inni do powrotu do kompletnego bezsensu nawołują. Cokolwiek zrobię, i tak mi się oberwie, a więc... nie będę się przejmował i jeszcze poekskretymentuję! Ciąg dalszy juz wkrótce! |
Crazy2003-05-18 18:50 |
Uff, teraz rozdziały 9-11. Już jest lepiej niż w poprzednich rozdziałach, ale jeszcze nie tak dobrze jak w 1-4. Całe opowiadanie powinno całkowicie stracić sens, albo zrobić się sensowne (ja jestem zwolennikiem tego pierwszego) :) Więc z niecierpliwością czekam na kolejne bezsensowne rozdziały! |
Galador2003-05-18 23:31 |
Nie wiem: śmiać się czy płakać? Wydawało się, że wszystko zacznie mieć jakiś sens, a tu znowu bezsens. Czasem śmieszny. Ocena: 3. |
Ururam Tururam2003-05-19 13:12 |
Owoż stało się, że pewna kobieta nosiła jaja na targ. A że przechodząc między dwoma tropikami tronciła w stągwi wertylaną dziurę, iże góry rypejskie cierpiały w owym czasie nia wielki niedorozwój gilorództwa, stało się jasne, że każdy może się wybejać wedle swej woli o pierwszej, trzeciej i dwudziestej piątej. Jak powiadają: dropie chętnie z musztardą jadają konopie, co łacno pozna każdy kto z anatłkiem parzonym zasiędzie na cmentarzu. I ot tak się sytuacja przedstawia:
*BUUM*
|
2003-05-20 10:07 |
To jest głupie!! Głupie, ale... śmieszne (miejscami). Zdecydowanie bardziej mi odpoiwada humor innych tekstów spoczywających w Osadzie. Daję 3, takie zwykłe 3,nie mocne, nie słabe- normalne 3. |
Lopez2003-05-28 12:32 |
Rozdział 5:
-I zdążył jeszcze sidła po drodze sidła zastawić...
nie wiem czy to zamierzone czy przypadek...? Guinea (2003-05-29): |
Faramir2003-06-01 21:23 |
Opinia do rozdziałów 9-11:
Jest lepiej!
Taki styl mi by właśnie tego dziełka odpowiadał. Jeśli tak będziesz teraz pisał, to nie wątpię, że opowiadanie to może (w moim prywatnym rankingu!) być dość wysoko. |
Crazy2003-06-05 18:50 |
Już lepiej, ale jeszcze nie całkiem dobrza, przydałby się bezsens taki jak w poprzednich rozdziałach... ten jest troche bardziej sensowny... Moim zdaniem, z pierwszym rozdziałem nic nie może się (narazie) równać.. był najbezsensowniejszy w osadzie i dlatego... dobry. Wróć całkowicie do poprzedniego stylu, to zajdziesz wysoko (moim zdaniem) a póki co ocenki nie zmieniam... |
Faramir2003-06-05 19:46 |
Guinea jest the best rządzi ekskretymenta!
"tą lampę" - tę lampe chyba
"jak cię wypuszczę do wody" - wpuszczę chyba
rulez guinea!
Idzie na lepsze! Coraz lepsze!
Nawet mi się podobało. Zaczynam dostrzegać dlaczego to dzieło jest wspaniałe ;). Ocena wzrosła do czterech. Czyli jest coraz lepiej!
!jelad jasiP
rimaraF maiwardzoP
|
marred2003-06-17 07:10 |
No i kolejne rozdzialy za mna.
Nie rozumiem, czemu wrocil sens? Bez sensu bylo znacznie lepiej, w koncu to "tnemyterkskE". I jakos nie wiele sie usmialem. A poniewaz od ostatniego komentarza zdazylem zmienic ocene na czworke, dlatego teraz wraca z trojka. |
Jesteś na 2 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 5 6 |