TOMiK

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
Poprzednia Jesteś na stronie 7. Następna

Coś się kończy, coś się zaczyna...

Widziałem Cię.
Widziałeś?

Widziałem Twoje bose stopy spijające krople rannej rosy, kiedy byłaś z nim
Widziałem Cię jak zdyszana biegiem wtuliłaś się w jego bok
I byłaś wtedy taka szczęśliwa, i taka piękna.

Widziałem jak ganialiście się po lesie
Jak przychodził na każde Twoje skinienie
I kładł się na Twoich kolanach
A Ty głaskałaś go tak czule

Byłem zazdrosny

Naprawdę?
Naprawdę.

A nie powinieneś.
Chciałam ostatni raz nacieszyć się jego obecnością.
Teraz straciłam go dla Ciebie.
Bezpowrotnie.
Już nigdy więcej nie zobaczę Jednorożca.


Poprzednia Jesteś na stronie 7. Następna
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23