Kontr-wersje

1 2 3 4 5 6 7 8
Poprzednia Jesteś na stronie 6. Następna

Pijany anioł zszedł na ziemię

Pijany anioł zszedł na pijaną ziemię.
   Gdy pociągnął z gwinta i zapalił szluga,

Od razu zniknął strach, całe przerażenie.
   Lecz gdy spostrzegł ten świat, zdziwiony zamrugał.

Bo nie tak mówili o ziemskim padole
   Prezenterzy w radio, pisarze, poeci;

Nie tego uczyli go w niebiańskiej szkole
   W której o czym innym wykładali Święci.

Pijany anioł raz przekroczył ziemski próg
   Zachwiał się, przewrócił, wyrzygał kolację,

Po czym w nowym świecie, ułożył się do snu.
   A w śnie swoim ujrzał archanielskie baśnie.

Pijany anioł stał. A w ręce karafka.
   Stał pośród strug deszczu, blasku fleszy i lamp,

Gdy ktoś go zapinał w bezpieczeństwa kaftan.
   Wygnany anioł zszedł na ziemię. Tylko raz.

XI 2003


Poprzednia Jesteś na stronie 6. Następna
1 2 3 4 5 6 7 8