Napad
1
2
3
4
5
6
7
8
|
Poprzednia
|
Jesteś na stronie 8.
|
|
Noghrin z trudem wygramolił się z krzaków. Było już jasno. "Przy upadku musiałem stracić przytomność" - pomyślał. Zgiął parę razy najpierw ręce, potem nogi. Wszystko bolało go niemiłosiernie, ale chyba nic nie miał złamane. Krasnolud był z siebie całkiem zadowolony. Przeżył, choć wszystko wskazywało na to, że zginie, i na dodatek niedaleko stąd miał zakopany worek, w którym było dwa tysiące dukatów. Nie wiedział, jak skończyła się bitwa. Ale nic go to nie obchodziło. Zastanawiając się, jak i gdzie wyda zarobione pieniądze, ruszył przed siebie...
Poprzednia
|
Jesteś na stronie 8.
|
|
1
2
3
4
5
6
7
8
|