Misterne RękopisyPrzygody eksperymentującego czarodzieja |
Jesteś na 7 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 | |
---|---|
Guinea2004-02-08 08:02 |
Nadrobiłem zaległości, tzn. przeczytałem to, czego nie przeczytałem dotychczas ;) - będzie tego z 5 rozdziałów, jak nie lepiej. Ogólnie rzecz mówiąc, poziom się nie zmienił. Ale moja ocena się zmieni. Z 5 na 6. Ponieważ, ogólnie rzecz biorąc, w PECu jest już od cholery czytania na dobrym poziomie, a to ja lubię. Ururam Tururam (2004-02-10): |
Farmerus2004-02-10 15:13 |
roz. 15 - 19
Się z początq nieco wynudziłem (troszeńku), ale potem nieźle uśmiałem i dobrze bawiłem.
- żaby się krycie - korytarz ani myślał - kątem pluję - toperze - mowę rzygaczy - korytarz biegnie, oni nie biegli - lewackie odchyły - załamanie krzywopadłe rozdz. 19: magowie 3 razy skręcili w lewo, by w rezultacie iść w przeciwnym kierunku - a przeca w takim celu skręcić trza jeno 2 razy...
- i wiele, wiele innych perełek :)
rozdz. 19: "Niezbyt daleko (ale i niezbyt blisko) widać w nim było szereg zagradzających go rzygaczy." - to ja już się gubię. Przeca patrząc przez dopiero co otwarte drwi, winni oni widzieć jeno korytarz gdzieś tam się pnący, ale bez rzygaczy w tle. Wszak po drodze załamania były :)...
Na razie kończę na tym.
Pozdrawiam! Ururam Tururam (2004-03-19): |
Erin2004-02-18 17:40 |
Na nowe odcinki PECa zawsze czekam z niecierpliwością i czytam je jak tylko się pojawią - wciąga to jak ruski odkurzacz na dopalaczach (lub wir wody utworzony przez Spłuczkę) :D. Jest ciekawa fabuła, ciekawa akcja, ciekawe zwroty akcji, cieka... nie, za dużo tu tego przymiotnika... :) ...śmieszne żarty, oryginalne pomysły - poprostu coś wspaniałego. Tak trzymać!
|
Sulia2004-03-16 12:55 |
Nie wiem czy kiedykolwiek napisałam komentarz do mojego ulubionego dzieła..chyba nie;)
Szóstka oczywiście i to wystawiona po pierwszych rozdziałach. Nigdy nawet nie powstała u mnie myśl by ocenę zmienić. PEC to utwór wybitny i tyle:) I zapewne każdy czytelnik wie, o co mi chodzi.
Co do ostatniego rozdziału: przebrnęłam przez opis tej magii tensorowej. Z tak szczegółowym rytuałem to ja się jeszcze nie spotkałam. Ściąg zapewne nikt nigdy z tego rozdziału PECa nie zrobi:) Jestem ciekawa jak długo powstawał ten fragment...
A historia Ururama i jego przyjaciół nadal się toczy:) Czekam na dalsze odsłony. Ururam Tururam (2004-03-16): |
Sir Wookash2004-03-16 17:41 |
R.20:
Ogólnie rozdział świetny, ale nie wybija się ponad inne. Podoba mi się opis węzła many...
R.21:
"opuszczając prawą nogę w górę okręcił nią na wprost" itp. - :D Ogólnie opis tensorowej magii jest genialny (genialnie by to na filmie wyglądało :D)
Ten rozdział dla odmiany wybija się ponad przeciętną. I to bardzo. Ururam Tururam (2004-03-17): |
Guinea2004-04-12 11:27 |
Nie pozostaje nic innego, tylko nakręcić ten rytuał :). Wyszło z tego coś na kształt Latającego Cyrku :) a stworzyć coś na kształt Latającego Cyrku to się mało komu udaje :). Ururam Tururam (2004-04-14): |
Eru2004-04-30 16:15 |
oj UT ten ostatni rozdział jakoś ci nie wyszedł......... ah to był koniec........ale taki jakiś dziwny i nie śmieszny :-( Ururam Tururam (2004-05-04): |
Eru2004-05-14 20:01 |
a jednak ciagniesz dalej............. jak jha się cieszę :_)))))))))))))) Ururam Tururam (2004-05-16): |
Grenadier2004-05-15 01:06 |
komentarz do odcinka 21:
ciekaw jestm, czy ktoś jeszcze po lekturze tego odcinka ma skojarzenie typu: "PzW 713". Jeżeli komuś tez sie z tym skojarzyło, to ciesze się, że nie jestem tylko ja takim zboczeńcem...
PS. PzW 713 to takie miejsce niedaleko Ann i RaV-a, gwoli wyjaśnienia :) Ururam Tururam (2004-05-16): |
Iscandel2004-05-15 15:06 |
Dużo humoru, ciekawa akcja, fajnie napisane, ciężko się oderwać, dużo czytania (co lubię), piękny klimat, no i jeszcze raz humor, postawiłbym PECzowi 6- w zaokrągleniu w góre ma u mnie 6 :)
|
Jesteś na 7 stronie. Przejdź do: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 |