Vedymin

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Poprzednia Jesteś na stronie 2. Następna

Część pierwsza

Ten kto literatury poznawał arkana;
kto przy kominka ogniem trzeszczących polanach,
gdy noc już panowanie zaczynała wokół
zwykł siadywać w fotelu, z binoklem na oku,
z lampką wina przedniego na podręcznym stołku
i z dziatwą roześmianą na swoim podołku;
kto obarczon był przez nią do czytania księgą,
ten świadom, że legendy były, są i będą!

Kto spał w swojej młodości pod gwiaździstym niebem;
kto wśród dzikich ostępów miał miejsce dla siebie;
kto siadywał wraz z bracią w kręgu, pośród mroku,
z tobołkiem na swych plecach i z lutnią przy boku,
ten odbył wiele rozmów. Ten zanucił pieśni,
o chrobrych bohaterach co w wielkiej boleści
wydzierali losowi utacone szczęście;
ten największej zalety doszuka się w męstwie.
W męstwie, które dozwala w twarz spojrzeć wyzwaniu,
siłę daje do walki, pasję we władaniu
mieczem; w męstwie, co moc daje by dla swej lubej
rzucić się na smoczysko, przywieść je do zguby
oraz przetrwać pozwala, gdy wiatr wieje w oczy.
Mężny człek ceni wielce Legendy Północy!


Poprzednia Jesteś na stronie 2. Następna
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11