Perypetie pewnego młodzieńca

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Poprzednia Jesteś na stronie 10. Następna

Karczmy to naprawdę bardzo wygodne miejsca. I to tak dla bohaterów jak i autorów. Bohater może sobie tam posiedzieć w miłym towarzystwie przy dobrym napitku, lecz niestety z nieprzyjemnymi, jak sam zresztą Drogi Czytelniku widziałeś, konsekwencjami. Autor z kolei może w karczmie umieścić jakieś istotne dla fabuły wydarzenia, i nikt nie będzie się go czepiał, że idzie na łatwiznę.

- Więc mówisz, że po trzydziestu latach wiernej służby, on po prostu cię zwolnił? - karczmarz grzecznie udawał zainteresowanie.

- Tak - powiedział stary czarodziej z goryczą, i wlał kolejną porcję piwa do gardła. - Ten przeklęty, wredny, parszywy, tłusty, dwulicowy Król wylał mnie na zbity pysk, i jeszcze miał z tego niezłą zabawę!

Karczmarz rozejrzał się bacznie, czy przypadkiem ktoś nie słyszał inwektyw maga.
- Trochę ciszej - powiedział konspiracyjnym szeptem wycierając szklanki.

- Trzydzieści lat! I nawet mi nie podziękował! - ciągnął czarodziej niewzruszony uwagą karczmarza.

- No cóż, jako mag dysponujesz chyba, hmm - karczmarz zniżył głos i pochylił się lekko - pewnymi możliwościami, jeśli idzie o zemstę, czyż nie?

Czarodziej odstawił kufel, i spojrzał na oberżystę. Czoło przecięła mu zmarszczka.
- Sugerujesz, abym rzucił na Króla klątwę? - powiedział wyraźnie przejęty, ale w jego głosie czaiła się nutka aprobaty.

Karczmarz wzruszył ramionami, i wrócił do wycierania szklanek.
- No, chyba że nie potrafisz, wtedy to inna sprawa.

Mag prychnął.
- Ja nie potrafię? W tym parszywym królestwie nie znajdziesz nikogo lepszego ode mnie w rzucaniu klątw - przerwał na chwilę namyślając się. Po chwili uderzył dłonią w blat. - Tak! Tak zrobię! Król mnie popamięta! - roześmiał się. - Dzięki za pomysł, muszę lecieć - dopił piwo, i pognał do wyjścia.

Karczmarz obserwował, jak drzwi zamykają się za czarodziejem.
- Kurczę, bez napiwku, skąpiradło - powiedział cicho, i zaczął dla odmiany wycierać ladę.


Poprzednia Jesteś na stronie 10. Następna
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17