Najświeższe Nowiny |
---|
Od wielu dni skryba przechadzał się brzegiem morza wyczekując na kolejną wiadomość od Aiwellosse. Zamyślony wpatrywał się w gładką jak stół taflę wody. Dumał o dawno nie widzianych przyjaciołach, o tym jak potoczyły się ich losy. Czas płynął a wieści nie nadchodziły, niepokój gościł w sercu Skryby. Zrezygnowany ruszył w kierunku Osady. Zgnębiony wbił wzrok w piasek plaży. Słońce rzucało ostatnie promienie. Uwagę opiekuna rękopisów przykuł nikły błysk kilka metrów przed nim. Zagrzebana w gruncie tkwiła flasza znajomego kształtu. Musiał ją rzucić tu sztorm sprzed kilu tygodni. U góry pergaminu wykaligrafowane było „Sestyna zamiejska”.
Skryba wciąż jeszcze przeżywał niedawne znalezisko, gdy w jego drzwiach stanęła zakapturzona postać. Nieznajomy cisnął zwój pergaminu na blat stołu i rzekł twardym choć dźwięcznym głosem: „To dla ciebie skrybo, przechowaj ten tekst, chcę by pamiętano o Krwi i Ostrzu nawet gdy nie będę już mógł o nich mówić.” Skryba poznał po głosie, że stoi przed nim Tee Jay, bard który niedawno zawitał do Osady. Odwrócił się i wyszedł. Oszołomiony pisarz sięgnął po tekst i zaczął czytać. Gdy skończył ze zrozumieniem pokiwał głową i ruszył szukać odpowiedniej półki dla nowego dzieła.
Archiwalia już wróciły - wszystkie zasady, ballady i dawne dyskusje są ogólnodostępne, dlatego też otwieram nabór do Gildii Łowców Przygód. Wszelkie informacje - w tematach archiwalnych, jeśli chodzi o przyjmowanie do grupy fRPG, kontakt ze mną lub z Eru.
Jednocześnie apeluję do tzw. "starej gwardii" o potwierdzenie uczestnictwa.