Ekskretyment

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78
Poprzednia Jesteś na stronie 4. Następna

Elfowi przelatywały przed oczami kolory.
Pomarańczowy.
Fioletowy.
Szary.
Biały.
Niebieski.
Czarny.
Zielony.
Beżowy.
-Ale fajowe! Jak na karuzeli!

Żółty.

Cynober.
Brunatny.
Różowy.
Biały.
Niebieski.
Czarny.
Zielony.
Beżowy.
-Ej, to już było!

Jasnopomarańczowy.
Jasnozielony.
Jasnopomarańczowy.
Jasnozielony.
Wścieklejasnopomarańczowy.
Wścieklejasnozielony.
-Tylko bez takich, bo puszczę pawia!

Wesołozgniłofioletowoniebieski.
Jaszczurkorudociemnobordowy.
Starocerkiewnosłowiański.
-Bez jaj! Nie ma takiego koloru!

-Coś się nie podoba? To won stąd!

I elfa wyrzuciło z portalu.


Poprzednia Jesteś na stronie 4. Następna
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78