Ekskretyment

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78
Poprzednia Jesteś na stronie 59. Następna

...historię o Zagubionym Zbigniewie! Otóż Zbigniew wziął i się zagubił...

-Nie zagubił się!

-Jak nie?

-A jagnię to taka mała ovca, nie mylić z cielęciem, bo cielę to cina, czasami wściekła, ale niekoniecznie, jeżeli jedzie na prozacu, byle tylko przestrzegała przepisów drogowych, bo jagnię to zatrzymają ją smerfy albo i inne gumisie i wrzucą do bezdennych otchłani piekielnych, gdzie diabły będą ją wiecznie piec w prodiżu, przypiekać w tosterze trzykomorowym oraz podgrzewać za pomocą ośmiocylindrowej suszarki do włosów z automatyczną skrzynią biegów, wspomaganiem strumienia powietrza, oraz nowatorskim systemem CTMJ (Co To, Mahadevo, Jest?! - dop. tego, co dawno nic nie dopisywał, ale nadrobi zaległości, oczywiście jeżeli tylko autor nie zechce w wielkiej mądrości swojej zrzucić mu czegoś ciężkiego na głowę, tudzież uniemożliwić wykonywanie obowiązków w jakiś inny, niewątpliwie spektakularny sposób). Pytanie tylko, jak rzeczone diabły sobie poradzą z obsługą wyżej wymienionego sprzętu, skoro cierpią na chroniczny brak dna (zwanego również podłogą - dop. wspomnianego już osobnika, który jeszcze nie doznał uszczerbku, no ale jeszcze wszystko przed nim) w piekle, lecz być może mają jakieś przyssawki przymocowane do stóp/kopyt/racic/płetw/nibynóżek (niepotrzebne skreślić/zakreślić/podkreślić/zjeść/pójść z nimi na ryby), ewentualnie korzystają z miejscowych anomalii grawitacyjnych, no ale szatani z nimi. A jeśli już mowa o rybach, to cośkolwiek latoś obrodziły, wynająć trzeba będzie sporo luda, coby je wszystkie zebrać z drzew przed nadejściem pierwszych wtorkowo-niedzielnych tornad w porywach do porów oraz selerów rozdzielnonaciowych...

-To właśnie była opowieść o Zagubionym Zbigniewie. Zbigniew w niej nie wystąpił, bo gdzieś się zagubił. Nie ma to jak stare, dobre przepraszamy za usterki.


Poprzednia Jesteś na stronie 59. Następna
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78